Forum Grupy Miłośników Bearded Collie
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Oficjalna strona Grupy Miłośników Bearded Collie (GMBC) - https://sites.google.com/site/grupabeardedcollie/home
O rasie, hodowle, ogłoszenia, szczenięta, wystawy.
 
Strony: [1] 2 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Sposób na brudne łapy  (Przeczytany 15670 razy)
Iwona
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1467



WWW
« : Marzec 27, 2008, 12:40:04 »

Chciałabym spróbować jak działa Paw Plunger, wielu właścicieli Beardie jest zadowolonych. Ciekawe czy jest do dostania w Polsce? Może ktoś z Was coś słyszał? Wygląda obiecująco Uśmiech


http://www.petgadgets.com/product_details.cfm?product_id=240&content_id=15
Zapisane

Pozdrawiam,
Iwona
Aneta
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1293



WWW
« Odpowiedz #1 : Marzec 27, 2008, 23:52:55 »

No nie  Szok, to już jaja jak berety  Chichot

Nie spotkałam tego w Polsce!
Zapisane

Pozdrawiamy Aneta i ferajna
www.bearded-collie.pl
Małgorzata
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1810



WWW
« Odpowiedz #2 : Marzec 31, 2008, 20:43:48 »

ale moze byc ciekawe... zastanawiam sie tylko czy dobrze suszy po myciu :-) i ile blotka  jest w stanie przyjac... moe po brudnym, polowym spacerku... 1 lapa = 1 wiaderko, no...ew. 1 wiaderko na 2 lapy...  Chichot
Zapisane

Iwona
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1467



WWW
« Odpowiedz #3 : Kwiecień 01, 2008, 07:23:53 »

Lapy trzeba wytrzec po myciu i podobno nie jest skuteczne na baaardzo brudne lapy, ale mysle, ze w codziennej pielegnacji moze byc pomocne. Niestety wyglada na to, ze nie jest do dostania w Polsce. Ale mozna zamowic np. w Anglii.
Zapisane

Pozdrawiam,
Iwona
Małgorzata
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1810



WWW
« Odpowiedz #4 : Kwiecień 01, 2008, 16:04:28 »

Do bardzo brudnych łap polecam wiaderko z wodą i odrobiną odżywki np. botanical 1All system. Wkładamy łapę w wiaderko, energicznie nią mieszając wodę, po czym łape wyciskamy z wody, i... przydatna jest bardzo do osuszania ściereczka Eukanuby, super chłonie wodę, tak, ze po osuszeniu woda z psa nie kapie i prawie śladów nie zostawia. Ściereczka na tyle fajna, że... nie łapie włosów. To jakby gąbka. Sposób chyba tańszy :-) a na pewno skuteczny.
Ja dla ułatwienie sobie, stawiam psa na szmacie (prześcieradło), gdzie kapiąca woda i mokra łapa zostawia ślady. Po myciu łap, ścierka z podłogi się suszy lub pierze, łapy czyste i podłoga w dobrym stanie.
Zapisane

Tyta
Gość
Zaawansowany użytkownik
****
Offline

Wiadomości: 253


« Odpowiedz #5 : Listopad 10, 2010, 20:09:16 »

Co zrobić by pies polubil czesanie łap. Mogę wyczesać wszystkie inne części ciała, ale łapy i okolice palców noooo, to już wyższa szkoła jazdy. Może jest jakiś złoty środek?
Zapisane
Małgorzata
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1810



WWW
« Odpowiedz #6 : Listopad 11, 2010, 09:49:29 »

nie znam nic co przekona Beardie do polubienia tego procederu, ale akceptacji tak. Wymaga to jednak rygoru i codziennej, mozolnej pracy.

Po każdym spacerze pies ma myte/płukane łapy. Dobrze do wody dodać odżywkę, aby futerko miało większy "poślizg. Kiedy łapy wytrzemy, a potem obeschną, prawie do końca, po ok. 1-2h, przeczesujemy łapy grzebieniem, tak aby nie dopuścić do zrobienia się jakiegokolwiek kołtuna na łapie, ani "sweterka", który też nie jest przyjemny dla psa podczas wyczesywania. Jak będziesz to robiła bardzo regularnie, i nawet w ładną pogodę przynajmniej przetrzesz łapy ścierką, i po godzinie przeczeszesz - po jakimś czasie, pies będzie wiedział, że to nie boli, a potem czeka go nagroda, pieszczoty lub smakołyk. po miesiącach i latach  - nie będzie już konieczności aby robić to codziennie, a tylko kiedy chcesz i jest potrzeba. Najważniejsze, to nauczyć psa, że to nie boli! ale to możliwe tylko wtedy, gdy nie ma kołtunów.
Im bardziej omijasz miejsca których nie lubi pies, tym częściej pilśni się tam futerko, potem wyczesywanie sprawia przykrość. Kółko się zamyka. Ty nie czeszesz, bo on nie lubi, on nie lubi, bo rzadkie czesanie sprawia ból...
Zapisane

Tyta
Gość
Zaawansowany użytkownik
****
Offline

Wiadomości: 253


« Odpowiedz #7 : Listopad 11, 2010, 11:16:44 »

Dziękuję, postaram się wprowadzić to w życie.
Zapisane
Iwona
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1467



WWW
« Odpowiedz #8 : Listopad 11, 2010, 17:05:10 »

Oprocz tego, co radzi Gosia, ja sprobowalabym troche odwrazliwic lapy. Ta czesc ciala jest dosc newralgiczna dla psow i bardzo wiele z nich nie lubi czesania przednich lap. Moze sprobuj przy okazji jakis pieszczot, glaskania, dotykac przednie lapy (zaczelabym od gory w okolicy lokcia, a potem probowala coraz nizej) i nagradzaj kazde spokojne zachowanie np. smakolykiem. Powinnas dojsc do tego, ze Dizel bedzie pozwalal na glaskanie i dotykanie lap (chyba, ze nie ma z tym problemu?). Potem to samo ze szczotka. I jeszcze czesalabym lapy przed jakims przyjemnym wydarzeniem - posilkiem lub spacerem, zeby lepiej mu sie ta czynnosc kojarzyla. Daj znac jak Wam bedzie szlo Uśmiech
Zapisane

Pozdrawiam,
Iwona
Małgorzata
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1810



WWW
« Odpowiedz #9 : Listopad 11, 2010, 19:02:12 »

super rada,


ale nie pomijałabym codziennej pielęgnacji. przy zapomnieniu... nawet jeśli przekona się do dotykania, jak zabierzesz się do rozczesywania kołtunów, wszytko pójdzie na marne. 
Zapisane

Tyta
Gość
Zaawansowany użytkownik
****
Offline

Wiadomości: 253


« Odpowiedz #10 : Listopad 11, 2010, 19:59:36 »

Przyznam się jak na spowiedzi: łapy dobrze wyczesuję po myciu lub płukaniu po spacerze. Ale jeśli Dizel ma czyste łapy , bo jest sucho to tylko przeczesuję szczotką, nie czeszę ich codziennie. Dizla czeszę raz w tygodniu bo wg mnie to wystarcza, ale z łapami spróbuję tak jak radzicie. Myślę że będzie dobrze, bo wczoraj rozczesałam dobrze jedną łapę ale trwało to godzinę, z czego większość to było głaskanie i mizianie po łapce, no ale się udało!!! Duży uśmiech Duży uśmiech Duży uśmiech-muszę się uzbroić w cierpliwość Mrugnięcie
Zapisane
Iwona
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1467



WWW
« Odpowiedz #11 : Listopad 11, 2010, 20:03:12 »

super rada,


ale nie pomijałabym codziennej pielęgnacji. przy zapomnieniu... nawet jeśli przekona się do dotykania, jak zabierzesz się do rozczesywania kołtunów, wszytko pójdzie na marne. 

Dlatego tez napisalam: "oprocz tego, co radzi Gosia" Duży uśmiech
Zapisane

Pozdrawiam,
Iwona
Małgorzata
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1810



WWW
« Odpowiedz #12 : Listopad 12, 2010, 07:47:43 »

 Chichot
Zapisane

Aga - Greta
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 504



WWW
« Odpowiedz #13 : Listopad 12, 2010, 08:14:44 »

Teraz moje kochane to się zacznie z tymi kołtunkami na łapkach, teraz deszczyk później śnieg. Idealne warunki do życia dla kołtunów Chichot
Zapisane

"Pies jest jedyną istotą na tej ziemi, która kocha cię bardziej niż ty kochasz siebie"
www.beardedcollie.com.pl
Małgorzata
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1810



WWW
« Odpowiedz #14 : Listopad 12, 2010, 08:21:53 »

pewnikiem tak  Chichot dobry czas na trening  Duży uśmiech
Zapisane

Strony: [1] 2 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

konfederacja legendarylions polski-serwer-rpg ospzychlin watahapierwotnych