Dagmara

[RYSZARD]

Sorry ze tak dlugo nie dziekowalem wszystkim za laczenie sie ze mna w bolu po odejsciu wiernego przyjaciela Chestera, ale spowodowane bylo to walka o Fanfana, ktory po odejsciu Chestera calkowicie stracil chec do wszystkiego i niestety dopial swego, dzisiaj udal sie w slad za nim widac wolal jego towarzystwo , a mnie pozostawil w ogromnym zalu ale widac tak musialo byc.
Biegajcie sobieznowu razem po niebieskich lakach

[Dagmara]

Brak mi słów! Rysiu wiesz, ze jesteśmy z Tobą.
Wierzę, że Chłopaki są już szczęśliwi z Ewą na niebieskich pastwiskach...

[Małgorzata]

Rysiu, wyrazy współczucia, ale tak to bywa. FanFan był bardzo z Chesterkiem związany, pwenie chciał być z niim. Miał też i wiek do tego stosowny, niemal 15 lat. Dziękuje Ci za opiekę nad nim. Małgorzata

[Monika]

Rysiu tak bardzo nam przykro i smutno.   :'(Cisną się na usta słowa ks. Twardowskiego " Śpieszmy się kochać ludzi, bo tak szybko odchodzą " a nasze pupile jeszcze szybciej. Miłość Chestera i Fanfana nie była do grobowej deski ale na wieczność, oj jak zwierzątka różnią się od Ludzi. Mamy nadzieję , że spotkamy się na wystawie w Poznaniu.
Monika i Paweł

[Alma]

Bardzo mi przykro ..Biegają teraz wspólnie na zielonych polankach..

[Milka]

Już są szczęśliwi za Tęczowym Mostem.
Ogromnie  współczujemy. 

[Iwona]

Bardzo smutne wiesci :-( Wyobrazam sobie, jak musi byc ciezko stracic dwa ukochane psy. Wierze, ze biegaja sobie razem radosnie za Teczowym Mostem...

[Aneta]

Rysiu , łączę się z Twoim bólem. Strasznie mi przykro. To ciężkie chwile dla Ciebie , odeszło dwóch najlepszych Twoich przyjaciół. Nie znajduję słów aby Cię pocieszyć ...

[Ania i Angus]

Bardzo nam przykro

[RYSZARD]

Dziekuje wszystkim, ktorzy sa ze mna w tym trudnym momencie, pozwole sobie zapalic swieczke rowniez w waszym imieniu