Forum Grupy Miłośników Bearded Collie

INFORMACJE => Zdrowie, żywienie i pielęgnacja => Wątek zaczęty przez: DorkaWD Listopad 10, 2008, 09:08:14



Tytuł: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: DorkaWD Listopad 10, 2008, 09:08:14
Zakupy w telekarmie, więc biorę pod uwagę ich asortyment, chyba, że znacie inny dobry a nawet lepszy sklep?  ;)
Do tej pory byłam nastawiona na Hill's, ale właśnie przeczytałam kilka opinii, że ta karma przelatuje przez psa! Inna sprawa to to, że pewne karmy lepiej lub gorzej służą danym rasom psów (sierść i te sprawy), więc jestem ciekawa czym karmicie swoje Brodacze?
Doradzicie coś? Interesują mnie karmy w cenie nie wyższej niż Hill's.
Pandziszon i jej rodzeństwo są na RC weterynaryjnej, może lepszym rozwiązaniem niż Hill's będzie RC dla szczeniąt średnich ras?
A jeśli Hill's to z kurczakiem czy jagnięciną? (o to najlepiej byłoby zapytać Pandę  ;) )


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: DorkaWD Listopad 10, 2008, 11:42:28
Nikt nie pomoże?
Czytam jeszcze o Eukanubie...
Gdybyście mieli wybrać między trzema karmami Eukanuba, Hill's i Royal C to którą byście wybrali? A może jeszcze inną?
Porównuje składy tych trzech, RC wydaje się być najbiedniejsza  ::) a może to Eukanuba i Hill's są zbyt doładowane?
Jaka jest sierść po tych karmach?


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Milka Listopad 10, 2008, 13:46:45
Wszystkie moje psy od wielu lat karmięEUKANUBĄ. Zarówno beardedy jak i moje yorki mają piękne futra. A najważniejsze, że nie miałam problemów jelitowych z psami. U mnie ta karma się sprawdziła. Uważam ,że jest dobrze zbilansowana co napewno służy zdrowiu. Do eukanuby nie są dodawane jakieś cuda smakowe. żeby psy chętnie chciały ją jeść.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Małgorzata Listopad 10, 2008, 14:09:01
Pomożemy, pomożemy ale... była Poznańska wystawa, dziś śliczna pogoda więc trzeba było korzystać i w ogrodzie trochę poszaleć  :D

Stosowałam kilka karm, z których u mnie sprawdziła się zarówno Eukanuba jak i Hill's. Z Eukanubą miałam tylko mały problem na lamb&rice, bowiem po dłuższym stosowaniu u moich psów pojawił się łupież. Zgłosiłam firmie Stopa (gen.dystrybutor) i mam nadzieję, że coś dopracują.  Supr są również inne rodzaje tej karmy, kurczak też. Skin, choć ponoć nie każdemu smakował (moim bardzo) super poprawiał kondycję skóry.

Obecnie podaję Hill's Nature the best (dla dużych ras, bowiem jest od 25 kg, czyli tak mniej więcej dla Bearded Collie, z dodatkiem na stawy). Stosowałam kurczaka, wołowinę i seniora. jak również puppy. Moje tę karmę uwielbiają. Zupełnie nie mogę potwierdzić opinii, że Hill's przelatuje przez psa. Osobiście sprzątam kupy z ogrodu, gdzie w 90% załatwiają się moje psy, i nie ma różnicy pomiędzy Hill's a Eukanubą.
Trochę większe kupy widziałam na Royal Canin, ale ta karma jest równie dobra jak Hill's czy Eukanuba. Kwestia dostępu do karmy w korzystnej cenie.

Bardzo sobie chwaliłam Nutros Choice, nie stosuje tylko i wyłącznie z uwagi na cenę, którą w powyższych przypadkach mam zdecydowanie korzystniejszą. Jedynie puppy Nutro Choice było może trochę mniej chętnie jedzone ale... to naprawdę kwestia upodobań.

Jest jeszcze karma Arion najtańsza z wymienionych ale stosunkowo dobra. Jeśli mam okres "oszczędzania" stosuję ją swobodnie, psy ja lubią, trawiona jest fajnie.

To co u mnie się nie sprawdziło to:
Acana
Happy Dog
Bosch
+ wszystkie tanie, sklepowe i inne bardziej popularne, których ilośc jaką miałby zjeść Bearded Collie jest tak koszmarna, iż co tydzień musiałabym targać worek 15 kg do domu. Obecnie zużywam na 4 Bearded Collie ok 20-25 kg/miesiąc.

Nie wyklucza to, że innym może pasowały. Zaznaczam, że ja stosuję generalnie 100% podstawowego żywienia suchą karmą. Ważne jest dla mnie, jeżeli tak żywię, aby w jakimś momencie, mój kaprys i dodatek np. 20% naturalnego jedzenia nie powodował biegunek. To niestety się działo w przypadku stosowania ww karm które uważam,że u mnie się nie sprawdziły.
 


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: DorkaWD Listopad 10, 2008, 14:49:41
Więc generalnie wszystkie trzy karmy są porównywalne jakościowo...
Zastanawia mnie duża różnica w składach.
RC - Składniki:
Suszone mięso drobiowe, gluten kukurydziany, izolat białek mięsa drobiowego, drożdże, jaja, tran, olej roślinny. 

Analiza składu
Białko 32%, tłuszcze 20%, sole mineralne 6,3%, skrobia 25,2%, włókno 7,5%, luteina 5mg/kg, tauryna ,19%.

Hill's- Składniki:
Kurczak i indyk razem 48% (kurczak minimum 36%), Kukurydza, mączka drobiowa, tłuszcz zwierzęcy, suszone wysłodki buraczane, podroby, ryż, kukurydziana mączka glutenowa, olej roślinny, jaja w proszku, siemię lniane, chlorek potasu, fosforan sodu, otrębby owsiane, sól, witamina E, L-tryptofan, chlorek choliny, chlorowodorek L-lizyny, witamina C, siarczan żelaza, tlenek cynku, tauryna, mieszanka mineralno-witaminowa.

Analiza składu
Białko 27,2%, tłuszcz 17,9%, włókno 3,2%, popiół 8,1%, wilgotność 7,5%, wapń 1,34%, fosfor 1,10%, sód 0,48%, potas 0,66%.


Eukanuba-Składniki:
Mięso z kurcząt (>24%), kukurydza, pszenica, mączka rybna, tłuszcz zwierzęcy, jęczmień, sorgo, mączka drobiowa, suszona pulpa buraczana, suszone całe jaja, mięso z kurcząt wstępnie trawione enzymami, suszone drożdże piwne, chlorek potasu, sól, siemię lniane, DL-metionina, fosforan dwuwapniowy, wyciąg z nagietka.

Analiza składu
Białko 29%, tłuszcz 18%, popiół7,5 %, włókno 2,5%, wilgotność 8%, wapń 1,2%, fosfor 1%, witamina A 15,000j.m./kg, witamina D3 900j.m./kg, witamina E (alfa-tokoferol) 200mg/kg, miedź w postaci siarczanu miedzi 25mg/kg, beta-karoten 1mg/kg.

(karmy dla szczeniąt)

Jestem kompletnym laikiem, ale na moje oko jest spora różnica między RC a Eukanubą i Hill'sem. Może przy karmach dla dorosłych psów nie ma takich różnic (nie sprawdzałam jeszcze) ale TU w wypadku szczeniąt jest, albo wydaje się być. Proszę oceńcie składy tych karm!  ;D
 
Małgosiu za namiar na Ariona DZIĘKUJĘ, jak Pandziasta podrośnie to wypróbujemy ;)


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Małgorzata Listopad 10, 2008, 16:12:10
Skład podawany przez producentów wynika głównie z ich polityki. Zależy od tego czy:
1) deklaracja zawartości mięsa i pozostałych surowców dotyczy składników surowych czy suszonych (i tu do jakiego poziomu wilgotności). Mięso ma ok. 80% wody, ryż, marchew, skrobie, jaja itp - każdy z surowców w tym względzie wygląda inaczej.

2) wapń dop fosfor z założenia i tablic norm powinien wynosić 1,2 : 1,0 - i w zasadzie się zgadza we wszystkich wymienionych. Jesli chciałabyś rozpatrywać dokładne róznice, np. witamin, trzeba wziąć pod uwagę jednostki oraz rodzaj witaminy, są bardziej i mniej wchłanialne i stąd moga występować różnice.

3) Najbardziej lapidarny opis podaje RC... ale fakt faktem, iż niewiele osób zna się naprawdę na normach i żywieniu i niewiele im mówi skład. Ja osobiście nie widzę pośród tych karm, żadnych nieprawidłowości, ot, RC zawiera tran, ale nic nie piszą o dodatkach żywieniowych o których wspomina Hill's: np. L-tryptofan, chlorek choliny, chlorowodorek L-lizyn - czyli coś co wspomaga trawienie sporej ilości białka, lub dalej: tlenek cynku - zabezpiecza przed biegunkami, a które zapewne są w składzie, tyle, że nie opisane. Eukanuba posiada w składzie mięso z kurcząt wstępnie trawione enzymami, czyli coś co jest zdecydowanie łatwiej strawne dla młodych zwierząt (matka zjada mięso, i po jakimś czasie wymiotuje dla szczeniąt, dając im bardziej strawny pokarm), poza tym deklarują DL-metionina, fosforan dwuwapniowy, wyciąg z nagietka - czyli wspomaganie trawienia, lepiej wchłanialne dla młodych organizmów fosforany i nagietek, który działa przeciw zapalnie i łagodząco.

Generalnie karma powinna zawierać ok 27-32% białka ogólnego strawnego i w zależności od jego poziomu i tego na ile jest strawne odpowiedniej ilości energii, bowiem ta wytycza ile strawi sie białka, bo ono samo się nie trawi, potrzebuje do tego energii. Poziom białka może być różny, w zależności od tego, na ile dane białko jest przyswajalne dla organizmu.

Aby dokładniej poznać zależności, tajniki, powody zastosowań itp.. należałoby ukończyć wydział hodowli zwierząt (dawniej zootechnika) na jakiejś rolniczej uczelni. Weterynaria nie ma aż tak rozbudowanej w tek kwestii tematyki. 

Każda firma jest zobowiązana do ujawniania ważniejszych składników, jednak każda chce zachować tajemnicę składu i receptury. Nic w tym dziwnego. Stąd różnie podawane składy itd. Jakkolwiek, wszystkie wymienione przez Ciebie karmy mieszczą się w normach, i wszystkie są zbilansowane prawidłowo.

Pamiętajmy, normy, jak wszędzie maja swoje min. i max. Zawsze można zmniejszyć ilość podanego białka, stosując lepiej przyswajalne, to samo dotyczy energii i witamin. Czasami, kiedy jest np. "moda" na dajmy na to wit "B", firmy chwytają się tego i jako trik marketingowy deklarują tej witaminy niebotyczne ilości... tylko organizm ma swoje ograniczenia i nie każdą ilość jest w stanie wchłonąć i wykorzystać! Jeśli ktoś chce, może dać się nabrać i... zapłaci za x wit B. którą zwierzątko po prostu wydali. Taki trik może dotyczyć każdego składnika.

Dla przykładu, każdy wie, że np. poziom aminokwasów w żywieniu świń powinien zachować określony stosunek x - y - z. Tylko wtedy wszystkie aminokwasy będą wchłonięte, i dadzą pozytywny wynik. Zwiększenie któregokolwiek z nich, pozostawiając pozostałe na dotychczasowym poziomie niczego nie zmieni poza... ceną, bo ta musi ująć nadmiar dodanego aminokwasu (ktoś musi za to zapłacić). Poza tym,  należy pamiętać, iż żadna istota żywa nie ma właściwości wchłaniania każdej ilości, są ograniczenia, są ilości powyżej których organizm nie jest w stanie przyswoić niczego.

Jeśli lubię torty... to każdy kawałek to dodatkowe zbędne kalorie (przynajmniej w moim przypadku  ;D), jeśli zjem 1 lub 5 pewnie przytyję x kg, ale jeśli zjem... 12 to przytyję tyle samo czyli to samo x.

mam nadzieję, iż jest troszkę jaśniej, a przynajmniej iż rozwiałam strach, że któraś z tych karm jest "zła". Każda jest dobra, i to mniej więcej tak, jakby porównać obiad składający się z kotleta schabowego + dodatki z obiadem ze sznycla z dodatkami... oba dobre i pyszne, choć się różnią  :D


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Milka Listopad 10, 2008, 16:21:07
Kiedyś dostaliśmy na wystawie za wygraną worek karmy ARION . Niestetyu u mnie się nie sprawdził. Milka (beardedka) dostała ogromnego uczulenia. (z wielkimi czerwonymi plamami). Okazało się że jest uczulona na jakiś konserwant, który zawiera ta karma. Czasem tak jest  ze to co służy jednym psom drugim wcale.  


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: DorkaWD Listopad 10, 2008, 17:37:03
Małgosiu, BRAWA za wykład!!
Rozjaśniłaś mi czym są te nieznane dla mnie substancje o dziwacznych nazwach  ;)
RC jakoś mi nie pasuje  :-\ Możliwość niepodania pełnego składu na opakowaniu jest podejrzana! Ale jeśli skład jest podany pełny to i tak wypada blado w porównaniu z innymi karmami (Hill's i Eukanuba).
Przesłałam składy Krysi (mam nadzieję, że nic nie namieszałam, bo pisałam sms-y  :D) i do jutra powinnam mieć porównanie składów z RC weterynaryjnym, chyba najsensowniej będzie wybrać coś podobnego (?)

No tak co jednemu pasuje, drugiemu już niekoniecznie ::) Ariona najpierw wypróbujemy (kupimy jakiś kg na wagę) ale to za rok najpewniej.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Alma Listopad 10, 2008, 19:13:35
Ja moje maluchy karmiłam Arionem od 9 tygodnia,  jadły z apetytem i nie było żadnych problemów jelitowych czy skórnych, Alma im też podbierała, a ona nigdy nie chciała jeść karmy, teraz od czasu do czasu dostaje Arion Adult Lamb & Rice i zjada bez problemu.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: daisy Listopad 11, 2008, 08:00:02
A co myślicie o tej karmie?
"BENTO KRONEN NUTRITIONAL BALANCE MEDIUM GROWTH jest kompletnym i zbilansowanym, wysokojakościowym pokarmem dla psów młodych w okresie wzrostu.

Pies w tej fazie wzrostu potrzebuje dużych ilości składników pokarmowych. Lekki niedobór w tym okresie może skutkować nieodwracalnymi wadami. GROWTH zawiera wszelkie składniki pokarmowe niezbędne dla idealnego i bezproblemowego rozwoju.

Analiza: 29 % białko, 18 % tłuszcz, 3 % błonnik, 8 % minerały,
33 % węglowodany, 9 % woda

kurczak (min 30%), mielona kukurydza, ryż, tłuszcz zwierzęcy, pulpa buraczana, suszone pełne jaja, drożdże piwne, siemię lniane (min 1,5%), minerały, pierwiastki śladowe, frukto-oligosacharydy (min 1 %), fosforan sodowy, mięso z kurcząt wstępnie trawione enzymami, sól, dl-metionina, lecytyna (0,2 %)"

Narazie jesteśmy na RC, ale zastanawiam się nad zmianą, bowiem młodej chyba gust się zmienił i niechętnie wcina :(


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Małgorzata Listopad 11, 2008, 13:44:50
Jeśli mówimy o szczenietach, karma musi być przeznaczona dla tej grupy. Growth znaczy - wzrost, czyli dla zwierząt rosnących, czyli inaczej szczeniąt czy juniorów (młodzieży).

Do mnie osobiście BENTO KRONEN nie bardzo przemawiał, ale jadły go znajome psy i byli właściciele i zwierzęta zadowoleni.

RC mimo, że nie podaje całego dokładnego składu jest dobry. Jak na razie nie ma nic lepszego jak właśnie RC Starter (wersja weterynaryjna zdecydowanie). Niestety, to karma specjalnie dla maluszków, proszę nie kuście się na żywienie tym rodzajem starszych szczeniąt. Ot pokazuję, że RC jest naprawdę dobry. Być może ich polityka nakazuje maksymalnie ukrywać skład. Nie bardzo mam czas na dokładne śledzenie składu i co wstawiają jako opis na ulotkach i opakowaniach, ale jeśli dobrze pamiętam, można dokładniejszy skład wyczytać w informatorach.

Cherry jest żywiona RC (z tego co wiem) i jak widać ani futerko ani rozwój nie ucierpiały :-) szczeniątka urodziła swobodnie, odchowała w doskonałej kondycji...

Osobiście wybieram zawsze pośród tych najlepszych karm, i wybieram tę, która w danym momencie jest mi najkorzystniejsza z różnych względów (cena, dostęp, termin przywozu, wybór rodzajów itp).


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: DorkaWD Listopad 12, 2008, 13:33:52
A co sądzicie o karmie ACANA pupy junior?

Składniki
Mączka z kurczaka (o niskiej zawartości popiołu), parowana mąka owsiana, otręby ryżowe, tłuszcz z kurczaka, mielone siemię lniane (naturalne źródło Omega 3), wysłodki buraczane (bez cukru), olej śledziowy (naturalne źródło DHA i EPA), bulion z kurczaka, ekstrakt z drożdży (MOS), korzeń cykorii (FOS), parowane słodkie ziemniaki, kultury drożdży (Saccharomyces Cerevisiae), yucca shidigera, ekstrakt z nagietka (źródło luteiny), ekstrakt z rozmarynu, cały czosnek, algi atlantyckie, parowana marchew, natka pietruszki, pomidory (naturalne źródło ), parowane jabłka, żurawina, sól morska, glukozamina, siarczan chongroityny, chlorek potasu, chlorek choliny, suplement witaminy A, octan DL alfa-tokoferolu (witamina E), metionina, L-karnityna, suplement witaminy D3, *Bioplex™żelaza, *Bioplex™cynku, *Bioplex™manganu, biotyna, *Bioplex™miedzi, niacyna, ryboflawina, jednoazotan tiaminy, chlorowodorek pirydoksyny (witamina B6), witamina B12, kwas foliowy, jodan wapnia, *minerały chelatowane.

Analiza składu
Białko 29%, tłuszcz 17%, wilgotność 10%, włókno 2,5%, wapń 1,4%, fosfor 1,1%, Omega 6 3%, Omega 3 1%, glukozamina 200 mg/kg, chondroityna 50 mg/kg, witamina E 250 IU/kg, luteina 50 mg/kg, skrobia 28%.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Dagmara Listopad 17, 2008, 12:42:23
U mnie podstawa to co prawda zawsze jedzenie naturalne, do którego i ja i psiaki mam największe przekonanie, ale suche też jest w jadłospisie.

Obecnie od kilku lat jest głównie Eukanuba, w różnych odmianach.
Szczeniętam podczas odchowu podaję głównię tę dla średnicj na zmianę z dla dużych ras - beardie jest na pograniczu, a dodatki na chrząstki mu nie zaszkodzą na pewno.
Niestety niektórym psom zupełnie nie smakuje - Rafi konsekwentnie odmawia, ale generalnie u niego suche to tylko na przeżycie, masę robi na kurczaczku :)
Lily - po "zwykłej" dla dorosłych widac braki dla skóry, za to Skin działa jak lekarstwo, jest bardzo ekonomiczna w podawaniu.
Bliźniaki jedzą trochę juniora large breed.
Boxer - rewelacja dla serducha i kondycji, wypróbowane na dogach.
Kupiłam obecnie odmianę Owczarek Niemiecki - ma spore kulki, Lily ja dzisiaj właśnie zaczęła.
Eukanuba u mnie jest bardzo wydajna i kupeczki małe.

Poza Eukanubą próbowaliśmy:
- Hillsa - nie smakuje
- Acanę - odchowałam na niej jeden miot dogów w duzej części, wyrósł na niej Czajkowski, bardzo dobrze przyswajał wapno, lubię ją, choć u cześci psów pojawia sie ponoć łupież
- Belcando - dobra karma do zalewania dla niejadków lub po zimowym spacerku na rozgrzewkę, wszystkim u mnie smakuje
- Royal - bardzo dobry jest starter (obenie wszedł tez Eukanuby, ale nie mam na kim testować), reszty nie stosuje bo mi śmierdzi ta karma tak, że aż mi sie unosi, młode dogi "pędzi" i widziałam już kaleki po tym, jeśli nie dostawały stosownych dodatków wapniowo-witaminowych
- Arion - nie tknęła nawet wszystkozerna Etna
- Best Choice - stosowałam ponad rok, byłam zadowolona i smakowała
- Happy Dog seria premium - maluchy D zjadły worek, bardzo im samowała, miała miły mleczny zapach
- Eagle Pack - też była OK, ale zdenerwowali mnie wtedy krótkimi terminami ważności i była kiedyś mało dostępna
- Calibra - zjadły worek, sensacji negatywnych nie było
- Josera - smakowała im taka z sosem

Reasumując - uważam, ze większość karm z najwyższej półki jest zasadniczo dobra, nie każda jednak smakuje danemu psu i mu w 100 proc. służy. Bez pewnego testowania często się nie obejdzie.
Przy czym super premium czy premium nie oznacza, ze karmienie jest bardzo drogie - z reguły zjadają ich mniej - kiedyś z powodu braku w zaopatrzeniu musiałam kupić worek Pedigree - koszt na jednego psa był porównywalny z Eukanubą, a odchody mega - słowem wszystko przeleciało.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: DorkaWD Grudzień 01, 2008, 16:02:36
Ostatecznie wybraliśmy Hill's z kurczakiem  ;D
Pandziasta pałaszuje wszystko aż miło patrzeć jak miskę wylizuje ;) Chyba małego grubaska się dochowam  ::)
Mam problem... otworzyłam wór karmy a w niej nie ma miarki  >:( Tak z grubsza sprawdziłam ręką i nie wyczułam. Czyżby Hill's nie dawał miarek ?
Czy u Was w workach były te miarki? Jeśli tak przeszukam a nawet wysypię to 15kg karmy byle by tylko mieć tą miarkę. Problem jest, bo nie mam nawet wagi by odmierzyć odpowiednią ilość. Jeśli miarek nie dają do worów 15kg to będę musiała zainwestować w wagę kuchenną  :(


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Iwona Grudzień 02, 2008, 08:58:12
O miarke najczesciej trzeba sie upomniec w sklepie lub u dostawcy. Dodawane sa oddzielnie do kazdego opakowania, nie ma ich w workach, a sprzedawcy czesto o nich zapominaja. Jesli masz w poblizu sklep, w ktorym sprzedawany jest Hill's moze wystarczy usmiechnac sie do sprzedawcy?


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Iwona Grudzień 02, 2008, 11:42:08
Dla wiekszego porzadku nowsze wiadomosci, ktore dotyczyly problemu niejadków, przerzuciłam do watku Sposób na niejadka: http://www.klubbeardedcollie.darmowefora.pl/index.php?topic=264.0


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: DorkaWD Grudzień 02, 2008, 11:55:16
W sklepie pytałam, miarek brak bo brak takiej karmy  >:( Na miarce od Krysi do RC zaznaczę odpowiednią skalę do Hill's (wycieczka do znajomej która ma wagę kuchenną ;)) i chwilowo to będzie rozwiązanie a przy następnym zamówieniu w telekarmie poproszę o miarkę  ;)


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: AgataW-B Grudzień 09, 2008, 16:08:30
znalazłam fajny artykuł [jeśli ktoś go już podawał to przepraszam za dubel]
http://pies.onet.pl/13789,14,20,zasady_prawidlowego_zywienia,1,artykul.html


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: DorkaWD Marzec 26, 2009, 18:45:38
U Krysi Pandzisz jadł RC, chwilę po przybyciu do domu też RC (w wyprawce było), potem Hill's z kurakiem(15kg), następnie Hill's z owcą(15kg), teraz zaczęliśmy drugi worek Hill'sa z owcą (15kg) i wygląda na to, że na Hill'sa z owcą już patrzeć nie możemy  ::) Owszem Pandzisz to grzeczna dziewczynka (przynajmniej pod względem jedzenia ;)) i zje do końca tego owczego Hill'sa.
Teraz miałam zamówić (szukam promocji, jak to ja  ;)) Hill'sa z kurczakiem, ale ACANA tak kusząco wygląda (skład i cena) i jestem w kropce  :-\
ACANA dla szczeniąt --> http://www.krakvet.pl/acana-puppy-junior-18kg-p-12932.html
ACANA Lamb & Apple 1+ (czyli jeszcze nie dla Pandziszy) --> http://www.krakvet.pl/acana-lamb-apple-18kg-p-12931.html
ACANA Grasslands (brak podanego wieku) --> http://www.krakvet.pl/acana-grasslands-135g-p-12600.html
ACANA Pacifica (brak podanego wieku) --> http://www.krakvet.pl/acana-pacifica-135kg-p-12589.html
Czasami cenowo wychodzi podobnie do Hill's ale skład bardziej mi się podoba (owce nowozelandzkie!!! sama bym to zjadła  ;))
Wnioski, sugestie na temat tych nowych produktów ACANA mile widziane  ;D
A może ktoś dostał jakieś próbki, lub rozmawiał z przedstawicielem i dostał lub wie skąd wziąć jakieś ulotki czy poradnik ACANY?


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Dagmara Marzec 26, 2009, 19:00:42
Na stronie Acany jest wszystko w pdf http://www.acana.com.pl/

Tej nowej psom jeszcze nie próbowałam, moim kotom nie podpasiła, ale one generalnie przebierne są.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: AgataW-B Kwiecień 05, 2009, 18:47:19
Dorka, widziałam, że pisałaś o Krakvecie [w kwestii karm]. zamawiasz karmę z tego sklepu? mam pytanie jak u nich wygląda z czasem dostawy?
do tej pory zamawiałam na telekarmie. była genialna bo zamówiłam jednego dnia a następnego już dostawałam karmę. ale niestety ostatnimi czasy ceny Hill'sa to jakieś nieporozumienie... dopiero na Krakvecie znalazłam Hill'sa w miarę przystępnej cenie.
jutro MUSZĘ zamówić, bo młody jedzie na oparach tylko zastanawiam się czy dowiozą mi do wtorku...?

chyba że znacie jakiś inny godny polecenia sklep internetowy gdzie Hill's będzie poniżej 200zł [15kilo] i dowiozą mi na drugi dzień od zamówienia? będę wdzięczna za sugestie.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Małgorzata Kwiecień 05, 2009, 19:09:24
znam :-) szczegoly wkrotce :-)


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Tyta Kwiecień 05, 2009, 20:11:27
Ja zamawiam w Krakvecie RC 15kg + 3 kg gratis za 179,00 zł. Dostawa zwykle na drugi dzień. Ja jestem zadowolona.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: DorkaWD Kwiecień 06, 2009, 13:36:30
Tak Agatko, potwierdzam, że z Krakvetu na następny dzień już jest przesyłka (po warunkiem, że nie zamawiamy w piątek popołudniu)



Tytuł: nowa karma SPECIFIC (diety weterynaryjne i bytowe)
Wiadomość wysłana przez: Małgorzata Sierpień 15, 2009, 09:41:21
Od 2 lat w Polsce, od kwietnia 2009 w wielkopolsce zaistniała nowa linia karm: diety bytowe i weterynaryjne SPECIFIC, które można nabyć u weterynarza. (Producent Vetxx Dania, ten sam który dla Bayer's produkuje preparaty serii Vetiderm. Dystrybutor w Polsce - Polypharm, w większości krajów europy zach: Benelux, Szwajcaria i Francja - dystrybutorem jest Bayer)

Z uwagi na kłopoty z pazurami u mojej Bounty (żywiona od jesieni 2008 Hill'sem), i brzydką sierść i łupierz u pozostałych (szczególnie u Princess) i to co miały ze sobą te karmy nieść, zaczęłam nią żywić moje kudłate. Początkowo tylko Bounty i Princess. Chłopaki musiały skończyć to co miałam w zapacie (Eukanuba i Hill's).

Bounty weszła na COD lub COD-HY (podobne dwie diety, tyle że HY oznacza hydrolizowany łosoś). Zawiara to czego w tym momencie potrzebowała Bounty, czyli 1g EPA na swoją wagę oraz podniesione wartości minerałów i mikroelementów.
Princess zaczęła otrzymywać CXD-M, czyli karmę bytową dla ras średnich. Wszystkie te karmy zawierają witaminy, mikro/makroelementy i oleje omega 3 tej samej jakości. Wszystkie mają ich bardzo wysoki poziom. Zawierają hydrolizaty białek mięsa oraz maczkę rybną.
Po 4 miesiącach stosowania widać u obu panienek podobne rezultaty. U Bounty pazury miały 4 mm zdrowego odrostu już po 4 tygodniach! Dziś są juz zdrowe! Opinia lekarza wet: "nadspodziewany efekt".

Nasza koteczka też jest żywiona tą karmą. Jak pokazał się u niej gigantyczny ropień na skórze, to od momentu pojawiania się go, poprzez koszmarny strup wielkości 3-4 pięciozłotówek który się zrobił na ropniu zanim pękł, poprzez pęknięcie ropnia, do wyleczenia, że ślad jest obecnie wielkości jednogroszówki! reszta zdrowa i zarośnieta! poza ogólnym antybiotykiem, i przemywaniem wodą utlenioną, nic nie dostawała ani nic nie robiliśmy więcej. To również wg opinii lekarzy wet - super szybko.
Zrobiłam kilka zdjęć, możecie zobaczyć jak wyglądają odrastające włosy u Bounty i Princess: http://picasaweb.google.com/smartness.beardies/OdrostWOsowPo4ChMiesiacachZywieniaSPECIFIC#


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Milka Sierpień 15, 2009, 12:38:24
Małgosiu, a jak sią ma ta karma do odchowu szczeniąt? Zdzichu co prawda ją chwali, ale nie podaje aktualnie suce która karmi szczenięta. stąd moje pytanie. Co do łupieżu to wystarczy że w karmach jest zwiększona ilość omega 3 i 6 . problem znika. W karmie którą ja podaję dla yorków ( specjalnie przygotowana pod tę rase) jest więcej dodatków pod kątem futer, a co za tym idzie również pazury rosną wściekle.Co wcale mnie nie cieszy, bo ciągle obcinam. W mojej ocenie to karma nie ma wpływu na leczenie ropnia (tu zasługa antybiotyku). Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Dlaczego psy młode mają być karmione super delikatnymi karmami.A co będą dostawały w wieku póżniejszym, wtedy kiedy rzeczywiście zaczną chorować.Spotykałam się z takimi opinami osób które miały młodziutkie psy, że bez badań wet, od razu kazał karmić Royalem weterynaryjnym. A dlaczego? bo miał i rozprowadzał ją na swojej lecznicy. Bo jeżeli pies ma konkretne schorzenie STWIERDZONE to zgadzam się jak najbardziej na karmy wet.Znam hodowców którzy karmią psy jedzeniem gotowanym, potrafią je super zbilansować (mnie by się nie chciało) i psy zdrowe i pięknie wyglądające.Nie jestem żywieniowcem, ale wiem że na wygląd psa nie wpływa tylko karmienie. Duży wpływ ma środowisko w którym zwierze żyje, no i genetyka. Mam 3 birdety. Karmię tym samym, a każda jest inna.Dla mnie najważniejsze że są zdrowe. Najważniejsze żeby dopasować karmę dla potrzeb zwierza tak, żeby i on i właściciel byli zadowoleni. Słusznie Aneta zauważyła że nie ma takiej karmy, żeby wszystkim pasowała.Super że Małgorzata trafiła na karmę z której jest zadowolona.Z tego co obserwuję to jednak więcej jest osób które narzekają na suche karmy


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Aneta Sierpień 15, 2009, 16:44:53
Ja również zaczęłam niedawno karmić swoje kundle specyfikiem , zdecydowałam się kiedy zobaczyłam suczkę (kundelek) swojej  koleżanki, po 3 tygodniach jej karmienia, nie mogłam się nadziwić jak pięknie ona zaczęła wyglądać.Tutaj akurat był problem z otyłością suczki i nie możność odchudzenia jej mimo prób na różnych karmach . Wprowadziłysmy dietę na odchudzenia a później dietę na podtrzymanie wagi. Oprócz pięknej sylwetki suczka zyskała pięny błyszczący włos.

Ja narazie za krotko karmie swoje psy aby móc coś powiedzieć a wydaje mi się, że co do odchowu szczeniąt dowiemy się wkrótce jak Zdzisiu zacznie karmić maluchy, Gosia i mozę ktoś jeszcze więc poczekajmy zobaczymy jakie będą oceny.

Mam zaufanie do skandynawów więc jestem dobrej myśli.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Milka Sierpień 15, 2009, 17:12:28
Zapytałam o odchów szczeniąt dlatego że zrozumiałam że Zdzichu karmił swoją dziewczynkę przed porodem również tą karmą. Zastanowiło mnie dlaczego podczas karmienia przez sukę szczeniąt przestał ją podawać. To tym bardziej nie sądzę żeby karmił teraz maluchy. Dla mnie osobiście byłoby to niezrozumiałe. Może coś pokręciłam? Czyli rozumiem że nie ma konkretnych ocen jeśli chodzi o karmienie suk w ciąży, podczas laktacji, czy karmienia już samych szczeniąt? Zainteresowała mnie ta karma na prośbę mojej koleżanki hodującej szpice i yorki. Stąd było moje dociekanie. Ja osobiście nie przerzucam się na żadne inne karmy. A, seniora będzie jadła moja weteranka. Anetko, sierść u kundelka musiała się poprawić po podawaniu tej karmy. Małgorzata pisała że wszystkie rodzaje tej karmy mają bardzo wysoki poziom mikro/makroelementów no i oleje (co napewno genialnie wpływa na włos)


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: zdzichu Sierpień 15, 2009, 17:25:56
Do połowy ciązy Beautka jadła specyfic, od połowy Reproduction a w tej chwili jest na Starerze (oczywiście z RC). Mniej więcej od 5-6 miesiąca szczeniaki przejdą powoli na Specyfik puppy a Beautka z powrotem na Swoja stara karme. Rino cały czas je Specyfic. Wiem, że nie ma karmy uniwersalnej, ale na razie ta karma słuzy moim psiakom. Beautka była teraz na RC bo jednak to karna sprawdzona przy odchowie szczeniąt.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Małgorzata Sierpień 16, 2009, 10:12:20
6 tygodnia chyba Zdzisiu  ;D ;D ;D

Reproduction Beauty miala kupione na dlugo przed tym, jak Specific wpadl mi w rece, a starter... no coz, jest przetrenowany, nie chcielismy aby cokolwiek bylo nie tak. Stad teraz i Beauty i maluchy maja startera, na razie to byla karma NO1 dla malych szczeniat, choc pozostalych Royala nie koniecznie lubie. Starter RC (weterynaryjny!) to produkt na pierwsze dni i tygodnie, nie na pierwsze pol roku  ;D


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: zdzichu Sierpień 16, 2009, 10:28:26
Ha, ha, ha  :D :D :D

Ale błąd  ;D ;D kuń by sie uśmiał - jasne że ma byc tygodni a nie miesięcy - dzięki Gosiu  :)


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Małgorzata Sierpień 16, 2009, 10:52:49
Małgosiu, a jak sią ma ta karma do odchowu szczeniąt? Zdzichu co prawda ją chwali, ale nie podaje aktualnie suce która karmi szczenięta.
Nie podaje specifica, bowiem przed poprzednią cieczką, kiedy byli z Grażynką zdeydowani kryć Beauty, już kupili RC Reproduction. Karma stała i czekała, nie warto wyrzucać. Poza tym, to produkcja wcześniejsza, i wielce prawdopodobnym było, ze jest receptura OK. Teraz jest więcej narzekań, szczególnie na bytowe RC (ale nie tylko), ale też jest prawdą, że fabryka jest już w Polsce. Karmy to też biznes... pamiętajmy o tym.

Co do łupieżu to wystarczy że w karmach jest zwiększona ilość omega 3 i 6 . problem znika.
Niestety, to nie takie proste. Poza kwasami omega 3, ważne jest ich pochodzenie i proces uzyskiwania a potem ochrony w trakcie produkcji i pakowania. Poza tym, nie mniej ważne jest zbilansowanie pozostałych składników, tak, aby możliwym było przetworzenie tych kwasów w organiźmie a nie ich tylko przechodzenie przez przewód pokarmowy albo odkładanie. Gdyby żywienie było tak proste i przemiany tak łatwe, nie byłoby studiów żywienia ludzi ani zwierząt. Spotkałam się już w swojej praktyce żywieniowej, że dodawano gigantyczne ilości okreslonego "modnego" skłądnika, tyle, że nie dodawano innych, równie ważnych składników, aby to co dodano "modnego" mogło być wykorzystane. To czasami naprawdę "mikoro" robi ogromna różnicę. Dla przykłądu podam, że brak 1 mg siarki, ogranicza organizmy w przyswojeniu i budowie kilku kg białek. ale jej nadmiar, niczego nie zmieni, brak jakiegokolwiek aminokwasu egzogennego, czy innego składnika potrzebnego do budowy innych wykluczy ich syntezę, i siarka w tym przypadku staje się niepotrzebbna. Kończę tego rodzaju wynurzenia, bo będą nudne :-) tego jest całkiem sporo :-)


W karmie którą ja podaję dla yorków ( specjalnie przygotowana pod tę rase) jest więcej dodatków pod kątem futer, a co za tym idzie również pazury rosną wściekle.Co wcale mnie nie cieszy, bo ciągle obcinam.
i tu się nie zrozumiałyśmy, nie chodzi i szybkośc wzrostu, a o zdrowy pazur, lśniący i gdzie trzeba różowy, z możdżeniem we właściwym miejscu, nie rozdwajające się i nie pękające. Pazury rozną zdecydowanie różnie, osobniczo. Jedna jest tylko zasada, na starośc rozną szybciej.

W mojej ocenie to karma nie ma wpływu na leczenie ropnia (tu zasługa antybiotyku).
Proces zarazstania sierścią uszkodzonej skóry nie zalezy od antybiotyku, a od tego, na ile organizm jest dobrze "zaopatrzony" w skłądniki potrzebne do regeneracji skóry i odbudowy włosa.

Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Dlaczego psy młode mają być karmione super delikatnymi karmami.A co będą dostawały w wieku póżniejszym, wtedy kiedy rzeczywiście zaczną chorować.
U szczeniąt delikatna karma to podstawa. Przewód pokarmowy nie jest od razu przystosowany do trawienia suchych karm. Nalezy rozbudzić wszystkie narządy układu pokarmowego, "nauczyć" je właściwego trawienia, właściwego wydzielania enzymów, i nerki - nalezytej pracy. Najlepszym pokarmem jest naturalne żywienie, wymiotowane przez matkę. Tak robi to natura. Nie próbujmy jej oszukać. Małym dzieciom też nie podajemy od razu szynki ani hamburgera :-)
Royal Canine Starter ma w swoim składzie mięso wstępnie trawione enzymami, czyli coś na podobieństwo pokarmu który suka wymiotuje szczenietom (podaje im tym samym nadtrawione jedzenie i potrzebne enzymy). Poza tym, jest to karma, która w bardzo szybki sposób namaka, umozliwia w ten sposób płynną regulację podawania maluchom karmy, i nie narzuca potem wyrzucania tego co zostało. Ot, zawsze można szybciutko dorobić jak są jeszcze głodne. Niestety, na to mamy ok 15 minut (Starter namaka 10 min), bo potem szczenieta otrzymują sygnał z mózgu, że poziom cukru we krwi jest OK, i że są już najedzone. Swoją pracę też zwalniają organy trawienne. Poza tym, im karma szybciej namaka, tym ma lepsze, łatwiejsze surowce w sobie, łatwiejsze do strawienia. Maluchy muszą ją wykorzystywać szybko, a nie trzymać w brzuchach.
Po pierwszym okresie odchowu, budowania i nauki przewodu pokarmowego, można przejść na poziom wyższy, ale zawsze stopniowo.

Spotykałam się z takimi opinami osób które miały młodziutkie psy, że bez badań wet, od razu kazał karmić Royalem weterynaryjnym. A dlaczego? bo miał i rozprowadzał ją na swojej lecznicy.
Tak, to fakt, masz rację w wielkim stopniu, szczególnie teraz, gdy w necie kupicie taniej niż u niego. To biznes... niestety. Ale też fakt, że receptury dla weterynarii są lepsze, na z regóły na lepszych surowcach... stąd i droższe.


Bo jeżeli pies ma konkretne schorzenie STWIERDZONE to zgadzam się jak najbardziej na karmy wet. Znam hodowców którzy karmią psy jedzeniem gotowanym, potrafią je super zbilansować (mnie by się nie chciało) i psy zdrowe i pięknie wyglądające.Nie jestem żywieniowcem, ale wiem że na wygląd psa nie wpływa tylko karmienie. Duży wpływ ma środowisko w którym zwierze żyje, no i genetyka.
Masz racje - na wygląd psa ma wpływ genetyka, i to ogromny, ale też i środowisko czyli utrzymanie psa, ale żywienie to podstawa. Bez właściwego żywienia, nawet najlepszy szampon, odżywka, codzienne czesanie, super leżaczek, spacerki - nie pomogą. Milka, to jaikie są Twoje psy wynika z tego wszystkiego na raz, sumarycznie.

Mam 3 birdety. Karmię tym samym, a każda jest inna.Dla mnie najważniejsze że są zdrowe. Najważniejsze żeby dopasować karmę dla potrzeb zwierza tak, żeby i on i właściciel byli zadowoleni. Słusznie Aneta zauważyła że nie ma takiej karmy, żeby wszystkim pasowała.
I to też wiekla prawda.

Super że Małgorzata trafiła na karmę z której jest zadowolona.Z tego co obserwuję to jednak więcej jest osób które narzekają na suche karmy
Tak, trafiłam, i jestem z niej zadowolona, jednak nie wycisza to mojego wewnętrznego ucha, i pilnowania czy coś się nie ma zamiaru zmienić.
Niestety kryzys dopadł wielku, również właściciele marek karm psich się pozamieniali. Każdy chce czerpać zyski coraz większe, albo przynajmniej takie same. Każda inwestycja ma się zwrócić w rok albo kilka, i tu niestety są pewne ograniczenia. Ludzie mają coraz mniej pieniędzy, ale kupić chcą co najlepsze, więc jak już lubią daną markę, jak już lekarz wet polecił... sprzedaje się to teraz kolej na szukanie oszczędności... niestety, znam temat od podszewki... tnie się kopszty surowców, wzmaga marketing... niestety, oto prawda o naszym świecie  Wszysto jest biznesem.
Na razie Specific jest produkowany przez firmę farmaceutyczną i tylko do kanału farmaceutycznego wpada. Miejmy nadzieję, że tak zostanie. Tak jest na całym świecie, od 1975 roku. Sprawdzałam, wszędzie jest tylko u wetów. Nie ma tego w zoologach itp.

Czy stosować weterynaryjne linie? tak, myślę, że obecnie są one bardziej bezpieczne i mimo wszystko na lepszych surowcach, ale nie koniecznie karmy na schorzenia. Specific ma też karmy bytowe (też tylko u wetow).


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Milka Sierpień 16, 2009, 11:47:38
U mnie nie było nigdy problemów z pazurami, łupieżem- widocznie karma którą podaję w zupełności zaspakaja ich potrzeby.Włos i pazury są w porządku.Co do karmienia szczeniąt , oczywiście zgadzam się z tym co napisałaś. Też namaczałam karmę szczeniętom. Ale okres szczenięcy się kończy a większość nadal karmi karmami dla psów wrażliwych. Tak naprawdę nie wiedząc czy coś im jest czy nie.Niektórzy nawet nie próbują podawać karm przeznaczonych dla psów zdrowych. Od razu kupuje się z jagnięciną , królikiem (czyli te które nie alergizują). Jak psiak nie dostanie w genach urody, to czy żywienie mu w tym pomoże żeby jednak był śliczny?   
.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Małgorzata Sierpień 16, 2009, 15:20:14
Niektórzy nawet nie próbują podawać karm przeznaczonych dla psów zdrowych. Od razu kupuje się z jagnięciną , królikiem (czyli te które nie alergizują). Jak psiak nie dostanie w genach urody, to czy żywienie mu w tym pomoże żeby jednak był śliczny?   

niestety nie  ;D nie taki śliczny jakiego chcieliby widzeć, bo tak naprawdę, pewnie śliczny jest, tylko... inaczej.

Każdy pies, to przede wszystkim sliczne serce i umysł. Byle był zdrowy.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Dagmara Sierpień 17, 2009, 09:04:08
Dyskusja o karmach to tak zawsze troszkę, jak o wyższości Wielkiej Nocy nad Bożym Narodzeniem.  ;) Ale watyo opisywać mimo wszystko swoje wrażenia, co kto miał na plus i na minus - zawsze to moze innym podpowie.
Sama mam wiezne dylematy, szcególnie od czasu, gdy zawiodłam sie na Eukanubię, którą jadły od lat.

Ja stosuję dwa podstawowe kryteria:
1. smakuje psu - co po najlepszej, jak muszę ją wciskać, a pies modli się nad miską,
2. widać, że mu służy - kupy stosunkowo niewielkie i OK, dobra masa!!!, a nie chudzielec, ładna sierść, energia, dostosowana do wieku i ruchliwości. Plus zauważyłam, ze musi byc z dość wysoką zawartoscia tłuszczu (chetnie łosoś), inaczej wysusza im się skóra.

Co do obecnych szczeniaczków i mamy - zaczęły od startera RC - zawsze dobry, obecnie Mastery Puppy and Mummy (plus trochę Josera Family) - na 5 tyg. mają ok. 3,5 kg, Lily zaś ma 24 kg, czyli nawet ciut ponad normę, ale je jak koń - jednak 9 to niezła ekipa. Ciekawostką może pewną w Mastery jest zawartość glinki (na kupkę ładną) oraz sybstytutu mleka matki. Maluchy są wesołe, kupeczki zwarte, a włosek błyszczący. Plus dostają nieco  jedzonka naturalnego oraz piją mleko Josery.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Milka Sierpień 17, 2009, 12:42:54
Masz rację Dagmaro- w ten sposób można prowadzić dyskusję w nieskończoność. Ale po to jest forum. Niech każdy karmi tym co służy jego psu.Mnie interesowało czy karma specyfik sprawdziła się przy odchowie szczeniąt? Na opinie musimy poczekać.  I właściwie w dalszym ciągu nie wiem czemu psy młode "zdrowe" jedzą karmy przeznaczone dla psów bardzo wrażliwych. I nie chodzi mi tu tylko o tą ale i inne karmy.A odchów szczeniąt każdy z Nas  ma inny, co nie znaczy zły. Ważne że psiaki są zdrowe  I o to w tym wszystkim chodzi.  I mimo wszystko  wrażenia i opinie osób, karmiące różną karmą ,są jak najbardziej pożądane.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Dagmara Sierpień 17, 2009, 13:10:06
Oczywiscie, napisałam, jak to sie teraz u nas ma, i że nowa karma się sprawdziła. Będzie porównanie i info dla osób mających szczeniaczki po nas.

Osobiście najbardziej wierzę w żywienie naturalne zresztą.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Małgorzata Sierpień 17, 2009, 17:30:43
w dalszym ciągu nie wiem czemu psy młode "zdrowe" jedzą karmy przeznaczone dla psów bardzo wrażliwych. I nie chodzi mi tu tylko o tą ale i inne karmy.
Kochana Milko, tylko proszę nie pomyśl, że oceniam Twoje żywienie psów jako błędne, NIE, jest OK, a widziałam Twoje psiaki i wyglądają naprawdę fajnie, ot, pracując i żyjąc w środowisku żywienia i produkcji zwierząt i weterynarii, znam odpowiedz. Niejednego się już nasłuchałam.

Dlaczego ludzie żywią najdelikatniejszymi karmami? pewnie dlatego, że chcą dać psu co najlepsze. Stykając się z róznymi opiniami, wierzą najbardziej lekarzom albo hodowcom, a Ci, mają swoje spostrzeżenia i doświadczenia, i wiedzę, że to co zepsuje się za młodu w przewodzie pokarmowym, jest nie do odbudowania później. Stąd bojąc się ryzyka, mając bardzo ograniczone zaufanie do producentów, znając często ceny surowców i porównując to wszystko, zestawiając ze sobą, wychodzi, że te najdelikatniejsze, są po prostu najbezpieczniejsze, choć najdroższe. Szczenięta małe jedzą mało, więc różnica efektywna w cenach nie jest duża.
Dlaczego później takie karmy są stosowane? bo nadal ludzie chcą dać to co najlepsze, a że delikatne nie szkodzi, i akurat w tym przypadku, nie ma niebezpieczeństwa "zepsucia przewodu pokarmowego" a jedynie jego dobry i spokojny rozwój.
W póżniejszym okresie, kiedy szczenię zjada już więcej karny, cena może stanowić istotny powód do tego, aby przejść na bytową dla szczeniat normalnie się rozwijających i zdrowych.
Przechodząc z jednej karmy na drugą stopniowo - nie robimy błędu, wszystko dalej jest OK. Niezależnie od tego, w jakim wieku przestawiamy szczenię z karmy najdelikatniejszej na mniej delikatną.
Czy robimy dzieciom krzywdę karmiąc je tylko gotowanym mięśem, nie dając parówek, bez hamburgerów McDonalda itp do 10 roku życia albo później? chyba nie... i w przypadku psów to tak samo  :D

Jeśli ktoś chce mieć obraz, co do karmy mozna włożyć podam kilka danych:
mięso zawiera 20% suchej masy, więc z 1 kg mięsa jest 0,20 kg suszonego mięsa.
Cena skupu żywca wieprzowego to ok 4,50 pln, przy tym jest tam ok 50% mięsności (czyli realnie mięso kosztuje w uboju 9 pln), reszta to kości skóra itp. Oczywiście, do karm ogólnie nie idzie najlepsze mięso, ale... nie za zero pln! i tu, w tym miejscu zastanawiamy się nad małymi szczenietami i młodymi zwierzętami.
Jeśli chcecie mieć 20% mięsa w karmie, to samo mięso będzie tam kosztowało trochę (licząc, że to nie szynka, i nie extra) ... a gdzie reszta? (fabryka, proces produkcji, przetworzenie mięsa na bardziej, łatwiej sttrawne, nadzór wet, opakowanie, dodatki min, wit... transport, hurtownie...)

Druga prawda, że duże koncerny mają zawsze większe mozliwości negocjacji cen surowców, szczególnie bardzo drogich, dodawanych do karm w minimalnych ilościach, takich jak witaminy czy mikroelementy i temu podobne. Mniejszy producent musi się zadowolić gorszym surowcem bowiem cena byłaby nie do przyjęcia przez kupujących. Ot, znowu prawo biznesu...

Wybierając karnę, zastanówcie się nad tym, i wybierajcie rozsądnie.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Milka Sierpień 17, 2009, 19:01:45
Ja zostawię sobie karmy dla wrażliwców (czyt.alergików) i weterynaryjne na gorsze czasy, które mam nadzieję że Nas nie dopadną.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Małgorzata Październik 15, 2009, 15:45:13
No więc już mamy więcej ogólnodostępnego info o karmach i dietach SPECIFIC:
http://polypharm.com.pl/produkty/?prod=1&p=1

oraz o produktach do pielęgnacji zwierząt (warte polecenia, są tam produkty jedyne w swoim rodzaju i typie, jak np. cleangenital czy paw protection):
http://polypharm.com.pl/produkty/?prod=2&p=1


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Małgorzata Marzec 04, 2010, 22:25:04
Ponieważ niektóre Bearded Collie jedzą tę smaczną karmę - "SPECIFIC", a jest karmą nadal na rynku mało znaną, poza tym li tylko i wyłącznie u lekarzy wet, podaję miejsca na Śląsku, gdzie można je kupić/zamówić. Można tam również nabyć smakołyki Treat's'y - CTH mini i maxi. Oba rozmiary - super :-)
Katowice:
1.    Ceglana 67 Gierek
2.    Biedronek 1 Fornelski
3.    Brynowska 25 Czogała
4.    Chrobrego 25 Walkiewicz
5.    Grażyńskiego 11 wet serwis

Bytom:
1.    Schenka 1 Wilk
2.    Zabrzańska 85 Podlejski
3.    Chorzowska 27 Bednarska
4.    Powstańców Warszawskich 1 wet serwis

Zabrze:
1.    Cisowa 1 wet serwis
 
Będzin
1.    Będzin ul Piłsudskiego 83 Bernacka
2.    Będzin ul. Zwycięstwa 12 Kotela

Kraków
1.    Na Barciach 12/II, Nasze Zwierzak


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Marta Listopad 17, 2010, 21:46:50
A czy ktoś z Was stosował karmę Purina Pro Plan? Mufin je Royal Canin, ale nie jestem z niego zadowolona i chcę zmienić karmę i mam wielki dylemat,bo jest ich tyle, że naprawdę trudno się na coś zdecydować.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Dagmara Listopad 18, 2010, 07:40:06
Deep w tym roku wygrał worek na wystawie, odmiana z łososiem i zjadły bardzo chętnie, nie było żadnych sensacji. Osobiście nie jestem zwolenniczką suchego, choć niestety zycie zmusza i do tego. Obecnie jedzą na zmianę i co komu smakuje Orijen, Acanę, Brit Care łosiową, a w weekendowej chacie Joserę Festival - też z łososiem. Od czasu do czasu Happy Doga z ich serii "kuchnie świata".

Zasada ogólna - wybieram te które maja duzo mięsa w składzie, unikam tegoco z pszenicą czy soją. Najchętnie karmy oparte na mięsie, warzywach, owocach, ziołach - najbardziej zblizone do tego, co dostają gdy otrzymują naturalne.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Aneta Listopad 18, 2010, 08:17:10
U mnie Acana i Orijen zupełnie się nie sprawdziły , Ballada bardzo się po nich drapała wydrapując sobie pół kryzy. Moje psy oprócz tego jadły eukanubę, royala, hillsa- niezbyt byłam zadowolona, dobra była Bozita ale najbardziej zadowolona jestem ze specifica.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: loola Listopad 18, 2010, 09:00:23
Gaja od małego była na Pro Planie. Dawałam jej wersję Puppy Lamb& Rice. Pomijając jej fochy ładnie jadła i wszystko było ok ;)
Raz zmieniłam na Eukanubę dla szczeniąt, ale ta akurat u nas się nie sprawdziła :)


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Marta Listopad 18, 2010, 10:37:47
Hmm, czyli każdemu psu służy coś innego.. spróbuję chyba pro plan i zobaczymy czy się sprawdzi. Dzięki :)


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Iwona Listopad 18, 2010, 10:42:20
Pamiętaj tylko, zeby zmieniac karmę stopniowo :)


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Dagmara Listopad 18, 2010, 15:58:58
U mnie Acana i Orijen zupełnie się nie sprawdziły , Ballada bardzo się po nich drapała wydrapując sobie pół kryzy. Moje psy oprócz tego jadły eukanubę, royala, hillsa- niezbyt byłam zadowolona, dobra była Bozita ale najbardziej zadowolona jestem ze specifica.

Co tylko dowodzi, że to sprawa indywidualnam u mnie bowiem je je wielkie stado... plus teraz 10 maluchów Orijena na zmianę z Brit Care Puppy. Trzeba próbowac. Osobiście  nie interesują mnie w ogóle karmy z pszenicą.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Aga - Greta Listopad 18, 2010, 19:33:03
Greta kończy właśnie 18 kg worek Puriny PRO PLAN dla szczeniąt z łososiem i ryżem. Wcześniej jadła First Choice dla szczeniąt z kurczakiem.
Powiem szczerze że ta z kurczakiem jej zbrzydła chyba,  :D :D :D bo entuzjazm jej minął. Natomiast jak jej nasypałam puriny pro plan z łososiem to wyjadła z miski tylko ją a tę z kurczakiem zostawiła. Teraz je tylko tą łososiową i przyznam że jestem zadowolona. Czasem tylko dodaję "wkładkę" czyli coś smacznego bo gwiazda miewa humory niestety  :D :D :D Ale tak to jest ok :D :D :D
 


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Małgorzata Listopad 19, 2010, 05:09:37
a moje są od 2 lat na SPECYFIC. Nie znalazłam na razie lepiej skomponowanej karmy, wiec nie zmieniam. Ziółka i owoce i 1001 fajerwerków w składzie karmy mnie nie przekonują  :D ale fakt, żywienie na studiach było moim konikiem, więc pewnie inaczej patrzę na składy niż ogół ludzkości.
Nie mam problemów z kołtunieniem się futra, z problemami przy wymianie sierści, a dodatkowo, obserwując jak przechodziły ciążę i porody suczki prowadzone na specyfic'u, oceniając przebieg porodu, ich kondycję przy karmieniu maluchów i po zakończeniu laktacji - po prostu na razie nie widziałam lepszych efektów. Droga gdy liczy się bezpośrednio cenę. Jeśli liczy się całość kosztów zawiązanych z utrzymaniem psa - tania. Dostępna tylko u lekarzy weterynarii.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Aneta Listopad 19, 2010, 07:34:57
obserwując jak przechodziły ciążę i porody suczki prowadzone na specyfic'u, oceniając przebieg porodu, ich kondycję przy karmieniu maluchów i po zakończeniu laktacji - po prostu na razie nie widziałam lepszych efektów.

Potwierdzam !!!  ;D


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: daisy Listopad 19, 2010, 07:52:37
Vegę również na Specyfica przerzuciłam w momencie kiedy za bardzo zaczęła jej się skóra wysuszać, obecnie je Dog Skin & Joint Support COD, a karmę dostarczają nam pod drzwi :) Zamawiam w kuchni pupila, u nich dostępna jest seria weterynaryjna http://www.kuchniapupila.pl/diety_weterynaryjne?PHPSESSID=cb98d453ae11650a093574c4f3e3dbd6&prod=503089750


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Gochaa Listopad 19, 2010, 08:34:01
Mirka przy próbie karmienia ją Acaną ogłosiła strajk głodowy ::) Eukanuba lamb&rice jej jakoś wchodzi więc nie eksperymentuję - niejadek mi się trafił...


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Fanousek Listopad 19, 2010, 15:49:29
Trochę dziwi mnie takie nastawienie, że jak piesek nie chce jeść to trzeba zmienić karmę. Wg mnie jest to bardzo błędne podejście, ale to tylko moje zdanie :-)


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Marta Listopad 19, 2010, 17:59:49
U mnie problemem nie jest to, że Mufin nie chce tej karmy jeść- on mógłby zjeść wszystko :D Tylko ja nie jestem z niej zadowolona.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Maja Listopad 21, 2010, 19:47:42
My jedziemy na RC Medium Junior - zgodnie z zaleceniami Pramatki ;) Słyszałam wiele opinii (od ludzi, z którymi rozmawiam, podczas gdy nasze psy hasają ze sobą), że RC bardzo się popsuł od kiedy fabryka jest w Niepołomicach. Także o tym, że RC ma o wiele za mało białka w swoim składzie. Co przypadek, to polecano mi inna karmę, nawet nie pamiętam ich nazw (za dużo informacji).
Chanti chętnie jadła karmę, którą dostałyśmy w wyprawce, wersja veterinary. Zwykłą trochę mniej chętnie, ale jadła. Za to po przejściach z układem pokarmowym, kiedy przez kilka dni gotowałam jej piersi z kurczaka z ryżem, powrót do samej suchej karmy okazał się trudny. Ponieważ zależy mi na tym, żeby była zdrowa teraz i gdy dorośnie, a gwarancją tego jest, między innymi, podawanie jej odpowiedniej ilości i jakości jedzenia, to postanowiłam gotować jej dodatkowo mięso, żeby normalnie zjadała posiłki. Tak więc, obecnie, już od kilku tygodni, Chanti je karmę z niewielkim dodatkiem gotowanego, posiekanego mięsa (pierś z kurczaka, cielęcina, wołowe). Mięso jest gotowane specjalnie dla niej z niewielkim dodatkiem soli.

A co do łupieżu, który pojawił się w tym wątku, to też mieliśmy z nim styczność. W okresie zatrucia, gdy Chanti musiała być często u weterynarza, wystąpił u niej nie duży łupież, jako reakcja na stres, jak sądzę. Kiedy wróciła do zdrowia problem łupieżu się skończył.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Aneta Listopad 21, 2010, 20:11:14
A od kiedy to soli się jedzonko dla psów ???  :o


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Małgorzata Listopad 22, 2010, 10:18:49
czasami tak :-) wszystko zależy od tego jak kto i co daje psu, bo sól to też pierwiastek i powinien być zbilansowany :-)


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Maja Listopad 22, 2010, 18:14:02
Czytałam wiele na temat solenia/bądź nie solenia, zanim podjęłam decyzję. Sama jem bardzo mało soli i lubię potrawy solone bardzo lekko. Dla większości znajomych, to co ja uważam za wystarczająco słone jest w ogóle nie posolone. Toteż stwierdziłam, że takie właśnie posolenie będzie akuratne dla mojego psa :)


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Admin Listopad 22, 2010, 19:39:27
no, od całkiem małego (u mamy) to była na Specific puppy plus CDD-HY (Łosoś) :-)


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Iwona Listopad 23, 2010, 08:22:10
no, od całkiem małego (u mamy) to była na Specific puppy plus CDD-HY (Łosoś) :-)

Ale kto? Bo na pewno nie Chanti :)


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Małgorzata Listopad 23, 2010, 09:00:29
Czytałam wiele na temat solenia/bądź nie solenia, zanim podjęłam decyzję. Sama jem bardzo mało soli i lubię potrawy solone bardzo lekko. Dla większości znajomych, to co ja uważam za wystarczająco słone jest w ogóle nie posolone. Toteż stwierdziłam, że takie właśnie posolenie będzie akuratne dla mojego psa :)
tu nie chodzi o Twoje odczucia, a o zapotrzebowanie psa, które tak czy owak, jest mniejsze niż Twoje.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Maja Listopad 23, 2010, 09:41:36
Tak. Jestem świadoma, że nie chodzi o moje odczucia. We wszystkich karmach znajdują się aniony chlorkowe i kationy sodowe - to jest właśnie sól.
Czy lepiej jest nie solić jej mięsa? Mnie to nie robi różnicy, chodzi mi o to żeby dla niej było lepiej.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Iwona Listopad 23, 2010, 10:28:13
Czy lepiej jest nie solić jej mięsa? Mnie to nie robi różnicy, chodzi mi o to żeby dla niej było lepiej.

Psy potrzebują naprawdę niewielkie ilości soli, skoro dostaje ją już w karmie, to może lepiej nie dawać jej dodatkowo z mięsem?


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Małgorzata Listopad 23, 2010, 19:34:50
dodając cokolwiek do karmy, debilansujesz dzienną porcję wszystkiego co powinien dostać. Karmy nie powinny zawierać więcej soli, na pokrycie dodawanych innych surowców. Każdy składnik zawiera jakieś ilości soli, jakie? zależy od rodzaju i pochodzenia.
Wszystko też zależy od ilości jakie dodajesz, bo jeśli to 5-10% całodziennej dawki, to nie solić, jeśli więcej, policzyć ile pies może ile powinien dostawać, wg wagi i wieku, potem policzyć ile dodajesz mu z jedzeniem poza karmą i będzie wiadomo czy dodawać i ile. 


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: daisy Grudzień 16, 2010, 19:36:24
Czy słyszeliście jakieś opinie na temat karmy FRANK'S PRO GOLD? Co prawda obecnie Vega jest na Specyficu, ale widzę, że ostatnio znów zaczyna wybrzydzać, więc myślałam o jakimś urozmaiceniu, a tu człowiek mi oferuje promocję z uwagi na likwidację sklepu.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Małgorzata Grudzień 17, 2010, 11:29:18
nie nic nie slyszalam, i warto wiedziec do kiedy ta karma wazna. Poszukac producenta itd.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Marta Styczeń 26, 2011, 09:57:30
Po przejściu z RC na Pro Plan Puppy Digestion skończył się największy problem, czyli gazy  ;D Ogólnie z tej karmy jestem zadowolona, Mufin chętnie ją je, wygląda na zdrowego i zadowolonego.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Maja Styczeń 26, 2011, 16:44:43
Marta, tak z ciekawości, dawałaś mu zwykły RC czy linię weterynaryjną?
Ja pierwszy worek kupiłam zwykłej junior, bo nie mogłam znaleźć weterynaryjnej i też nie byłam zadowolona (z powodu luźnych kup ;D)
Obecnie jedziemy na weterynaryjnej i jest OK.
A bąki Chanti puszcza, owszem, jak każdy ;), ale według mnie związane są ze zjadaniem kości z cielęcej skóry.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Marta Styczeń 26, 2011, 17:39:16
Najpierw zwykłą, potem weterynaryjną, ale nie zauważyłam zmiany.
A bąki Chanti puszcza, owszem, jak każdy ;), ale według mnie związane są ze zjadaniem kości z cielęcej skóry.

Tyle, że on je puszczał co chwilę, mnóstwo razy dziennie i w dodatku okropnie śmierdzące  ;D Teraz jest już ok :)


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Maja Styczeń 26, 2011, 18:00:17
No to faktycznie ;) takiego przypadku nie wzięłam pod uwagę ;)


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Małgorzata Styczeń 27, 2011, 12:09:01
A bąki Chanti puszcza, owszem, jak każdy ;),
a dlaczeg każdy? moje nie puszczają bąków, ale jesli to sporadyznie i związane jest np. z pożeraniem np. nadgniłej trawy. Ale to oczywiście sporadycznie może 1-2 razy w roku...


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Maja Styczeń 27, 2011, 19:32:05
Wszystkie zwierzęta, które mają jelita i odbyt pierdzą. Jednie w co mogę uwierzyć, to że nie są one bardzo śmierdzące i ich nie czuć.

Aczkolwiek, psia dieta obfituje w mięso (białko), które jest źródłem siarki w organizmie. Z kolei bakterie układu pokarmowego produkują z siarki - siarczki i tiole odpowiadające za śmierdzącą woń gazów.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Małgorzata Styczeń 27, 2011, 19:55:59
na jakim kursie fizjologii i zywienia psów byłaś?


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Aneta Styczeń 27, 2011, 20:11:56
Moje psy również generalnie nie muszczają baków, może zdarzy się jakiś ale bardzo rzadko. Wśród moich klientów (sklep zoologiczny) również nie słyszałam aby psy puszczały bąki. Osoby kóre miały taki problem z psem zmieniały karmę i problem znikał.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Maja Styczeń 27, 2011, 20:25:27
na jakim kursie fizjologii i zywienia psów byłaś?
Nie byłam na żadnym kursie. Czy to przekreśla posiadanie wiedzy?

Mówcie co chcecie, to ludzie mają problem z bąkami, a nie psy.

PS Zrozumcie mnie dobrze. Nie chcę się sprzeczać kogo pies puszcza bąki, a kogo nie. Na pewno zbyt częste puszczeni gazów, albo szczególnie śmierdzące są sygnałem, że coś w diecie jest nie halo. Ale puszczanie raz na jakiś czas gazów to norma. Prawdopodobnie jedne psy robią to częściej inne rzadziej, ale bąk to nie tragedia. Nie chciałabym, aby ktoś kto czyta ten wątek odniósł wrażenie, że jeżeli jego pie pierdzi, to znaczy to, że dzieje się coś złego.

Z ciekawości popytam o to kilku weterynarzy, jestem ciekawa co odpowiedzą.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Małgorzata Styczeń 27, 2011, 21:34:09
nie, nie wyklucza wiedzy, ale niestety Twoje zdanie jej nie pokazuje, masz złe informacje na ten temat, albo źle je zrozumiałaś. Internet jest pełen informacji, nie zawsze dobrych, czasami wyrwanych z kontekstu... róznie.
Gazy powstają w procesie fermentacji, i tylko wtedy, gdy jest źle zbilansowany z grubsza rzecz biorąc poziom i strawność białka z energią.

Gazy są raczej niewskazane i niebezpieczne, mogą doprowadzić nawet do skrętu jelit np. Jeśli są sporadyczne, OK, ale to nie tak, że to rzecz normalna.

Im niższej jakości i strawności białko, tym więcej energii potrzebuje aby nastepowało właściwe trawienie. Niestety, czasami jakośc białka jest na tyle zła, jest na tyle ciężkostrawne, że sama regulacja ilości i poziom energii nie wystarczy.

U ludzi, jak kogo męczą gazy potrzebuje np. espumisanu, albo zmienia dietę, bo to co jadł mu nie słuzy. i też, nie jest to "norma".

Gdyby to był norma, to ja nie wstałabym z łóżka, bo ze mna śpi co dzień w zamkniętym pokoju 5 Beardetów....
napisałaś:
 "Wszystkie zwierzęta, które mają jelita i odbyt pierdzą. Jednie w co mogę uwierzyć, to że nie są one bardzo śmierdzące i ich nie czuć.
Aczkolwiek, psia dieta obfituje w mięso (białko), które jest źródłem siarki w organizmie. Z kolei bakterie układu pokarmowego produkują z siarki - siarczki i tiole odpowiadające za śmierdzącą woń gazów."

I tu, gazy bez zapachu, szczególnie jeśli mają być "normą" wynikać mogą z tzw. Łykawości, czyli połykania powietrza przez zwierzę, co osoby związane z końmi znają dośc dobrze, i choć to wada popuularna, znana, nie jest "normalnością" a napewno nie jest sprawą porządaną, czy OK.

Tak czy owak, jelita nie służą do wytwarzania i usówania gazów :-) Każdemu kto ma tego rodzju problemy ze zwierzakiem proponuję zrobić badania (trzustka, wątroba itp) a napewno zmienić dietę.
Wszystko zalezy od nasilenia "pierdzenia". Jwsli je zauważasz, to znaczy że jest ich więcej niż "norma" przewiduje. Normalne gazy uchodzą wraz z oddaawaniem kału, niewielka ilośc, i żyjąc z pasami od wielu lat, twierdzę, że jesli zaczynają być zauważalne, to znaczy że coś jest "nie halo", że coś się źle trawi. Inaczej, nie jesteśmy w stanie tego zauważyć, napewno nie na co dzień.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Maja Styczeń 27, 2011, 22:09:19
nie, nie wyklucza wiedzy, ale niestety pokazuje jej brak

Małgosiu, jest mi przykro z powodu tego co napisałaś. Nie wiesz jaką wiedzę posiadam, jednak z dużą łatwością przyszło Ci ją oceniać. Nie mam nic więcej do dodania.




Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Małgorzata Styczeń 27, 2011, 22:15:28
nie nie wiem, i nie chciałam Cię skrzywdzić, jedynie uświadomoć, że Twoja wiedzam ma jakieś luki, albo ktoś Ci coś żle albo mało klarownie wytłumaczył.
Ten wątek czyta wielu, i mając tę wiedzę, nie chcę aby ktokolwiek przez takie rozumienie tematu skrzywdził swojego psa. Nie gniewaj się. Nie o to mi chodziło.


Tytuł: Odp: Wybór karmy
Wiadomość wysłana przez: Maja Luty 11, 2012, 21:41:36
Po przejściu z RC na Pro Plan Puppy Digestion skończył się największy problem, czyli gazy  ;D Ogólnie z tej karmy jestem zadowolona, Mufin chętnie ją je, wygląda na zdrowego i zadowolonego.
Chanti je karmę Purina Pro Plan Adult Digestion (jagnięcina z ryżem) już około pół roku, może troszkę więcej. Ostatnio przypomniało mi się, że rozmawialiśmy na ten temat i uzmysłowiłam sobie, że mniej więcej od tego czasu, w ogóle nie pojawiają się u niej gazy. To by potwierdzało spostrzeżenia Marty.


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

polskiegpsts yourlifetoday black-flag watachawilkow wataha-farkas