Forum Grupy Miłośników Bearded Collie
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Oficjalna strona Grupy Miłośników Bearded Collie (GMBC) - https://sites.google.com/site/grupabeardedcollie/home
O rasie, hodowle, ogłoszenia, szczenięta, wystawy.
 
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Wybór karmy  (Przeczytany 47467 razy)
zdzichu
GMBC
Zaawansowany użytkownik
****
Offline

Wiadomości: 453


« Odpowiedz #30 : Sierpień 16, 2009, 10:28:26 »

Ha, ha, ha  Chichot Chichot Chichot

Ale błąd  Duży uśmiech Duży uśmiech kuń by sie uśmiał - jasne że ma byc tygodni a nie miesięcy - dzięki Gosiu  Uśmiech
Zapisane
Małgorzata
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1810



WWW
« Odpowiedz #31 : Sierpień 16, 2009, 10:52:49 »

Małgosiu, a jak sią ma ta karma do odchowu szczeniąt? Zdzichu co prawda ją chwali, ale nie podaje aktualnie suce która karmi szczenięta.
Nie podaje specifica, bowiem przed poprzednią cieczką, kiedy byli z Grażynką zdeydowani kryć Beauty, już kupili RC Reproduction. Karma stała i czekała, nie warto wyrzucać. Poza tym, to produkcja wcześniejsza, i wielce prawdopodobnym było, ze jest receptura OK. Teraz jest więcej narzekań, szczególnie na bytowe RC (ale nie tylko), ale też jest prawdą, że fabryka jest już w Polsce. Karmy to też biznes... pamiętajmy o tym.

Co do łupieżu to wystarczy że w karmach jest zwiększona ilość omega 3 i 6 . problem znika.
Niestety, to nie takie proste. Poza kwasami omega 3, ważne jest ich pochodzenie i proces uzyskiwania a potem ochrony w trakcie produkcji i pakowania. Poza tym, nie mniej ważne jest zbilansowanie pozostałych składników, tak, aby możliwym było przetworzenie tych kwasów w organiźmie a nie ich tylko przechodzenie przez przewód pokarmowy albo odkładanie. Gdyby żywienie było tak proste i przemiany tak łatwe, nie byłoby studiów żywienia ludzi ani zwierząt. Spotkałam się już w swojej praktyce żywieniowej, że dodawano gigantyczne ilości okreslonego "modnego" skłądnika, tyle, że nie dodawano innych, równie ważnych składników, aby to co dodano "modnego" mogło być wykorzystane. To czasami naprawdę "mikoro" robi ogromna różnicę. Dla przykłądu podam, że brak 1 mg siarki, ogranicza organizmy w przyswojeniu i budowie kilku kg białek. ale jej nadmiar, niczego nie zmieni, brak jakiegokolwiek aminokwasu egzogennego, czy innego składnika potrzebnego do budowy innych wykluczy ich syntezę, i siarka w tym przypadku staje się niepotrzebbna. Kończę tego rodzaju wynurzenia, bo będą nudne :-) tego jest całkiem sporo :-)


W karmie którą ja podaję dla yorków ( specjalnie przygotowana pod tę rase) jest więcej dodatków pod kątem futer, a co za tym idzie również pazury rosną wściekle.Co wcale mnie nie cieszy, bo ciągle obcinam.
i tu się nie zrozumiałyśmy, nie chodzi i szybkośc wzrostu, a o zdrowy pazur, lśniący i gdzie trzeba różowy, z możdżeniem we właściwym miejscu, nie rozdwajające się i nie pękające. Pazury rozną zdecydowanie różnie, osobniczo. Jedna jest tylko zasada, na starośc rozną szybciej.

W mojej ocenie to karma nie ma wpływu na leczenie ropnia (tu zasługa antybiotyku).
Proces zarazstania sierścią uszkodzonej skóry nie zalezy od antybiotyku, a od tego, na ile organizm jest dobrze "zaopatrzony" w skłądniki potrzebne do regeneracji skóry i odbudowy włosa.

Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Dlaczego psy młode mają być karmione super delikatnymi karmami.A co będą dostawały w wieku póżniejszym, wtedy kiedy rzeczywiście zaczną chorować.
U szczeniąt delikatna karma to podstawa. Przewód pokarmowy nie jest od razu przystosowany do trawienia suchych karm. Nalezy rozbudzić wszystkie narządy układu pokarmowego, "nauczyć" je właściwego trawienia, właściwego wydzielania enzymów, i nerki - nalezytej pracy. Najlepszym pokarmem jest naturalne żywienie, wymiotowane przez matkę. Tak robi to natura. Nie próbujmy jej oszukać. Małym dzieciom też nie podajemy od razu szynki ani hamburgera :-)
Royal Canine Starter ma w swoim składzie mięso wstępnie trawione enzymami, czyli coś na podobieństwo pokarmu który suka wymiotuje szczenietom (podaje im tym samym nadtrawione jedzenie i potrzebne enzymy). Poza tym, jest to karma, która w bardzo szybki sposób namaka, umozliwia w ten sposób płynną regulację podawania maluchom karmy, i nie narzuca potem wyrzucania tego co zostało. Ot, zawsze można szybciutko dorobić jak są jeszcze głodne. Niestety, na to mamy ok 15 minut (Starter namaka 10 min), bo potem szczenieta otrzymują sygnał z mózgu, że poziom cukru we krwi jest OK, i że są już najedzone. Swoją pracę też zwalniają organy trawienne. Poza tym, im karma szybciej namaka, tym ma lepsze, łatwiejsze surowce w sobie, łatwiejsze do strawienia. Maluchy muszą ją wykorzystywać szybko, a nie trzymać w brzuchach.
Po pierwszym okresie odchowu, budowania i nauki przewodu pokarmowego, można przejść na poziom wyższy, ale zawsze stopniowo.

Spotykałam się z takimi opinami osób które miały młodziutkie psy, że bez badań wet, od razu kazał karmić Royalem weterynaryjnym. A dlaczego? bo miał i rozprowadzał ją na swojej lecznicy.
Tak, to fakt, masz rację w wielkim stopniu, szczególnie teraz, gdy w necie kupicie taniej niż u niego. To biznes... niestety. Ale też fakt, że receptury dla weterynarii są lepsze, na z regóły na lepszych surowcach... stąd i droższe.


Bo jeżeli pies ma konkretne schorzenie STWIERDZONE to zgadzam się jak najbardziej na karmy wet. Znam hodowców którzy karmią psy jedzeniem gotowanym, potrafią je super zbilansować (mnie by się nie chciało) i psy zdrowe i pięknie wyglądające.Nie jestem żywieniowcem, ale wiem że na wygląd psa nie wpływa tylko karmienie. Duży wpływ ma środowisko w którym zwierze żyje, no i genetyka.
Masz racje - na wygląd psa ma wpływ genetyka, i to ogromny, ale też i środowisko czyli utrzymanie psa, ale żywienie to podstawa. Bez właściwego żywienia, nawet najlepszy szampon, odżywka, codzienne czesanie, super leżaczek, spacerki - nie pomogą. Milka, to jaikie są Twoje psy wynika z tego wszystkiego na raz, sumarycznie.

Mam 3 birdety. Karmię tym samym, a każda jest inna.Dla mnie najważniejsze że są zdrowe. Najważniejsze żeby dopasować karmę dla potrzeb zwierza tak, żeby i on i właściciel byli zadowoleni. Słusznie Aneta zauważyła że nie ma takiej karmy, żeby wszystkim pasowała.
I to też wiekla prawda.

Super że Małgorzata trafiła na karmę z której jest zadowolona.Z tego co obserwuję to jednak więcej jest osób które narzekają na suche karmy
Tak, trafiłam, i jestem z niej zadowolona, jednak nie wycisza to mojego wewnętrznego ucha, i pilnowania czy coś się nie ma zamiaru zmienić.
Niestety kryzys dopadł wielku, również właściciele marek karm psich się pozamieniali. Każdy chce czerpać zyski coraz większe, albo przynajmniej takie same. Każda inwestycja ma się zwrócić w rok albo kilka, i tu niestety są pewne ograniczenia. Ludzie mają coraz mniej pieniędzy, ale kupić chcą co najlepsze, więc jak już lubią daną markę, jak już lekarz wet polecił... sprzedaje się to teraz kolej na szukanie oszczędności... niestety, znam temat od podszewki... tnie się kopszty surowców, wzmaga marketing... niestety, oto prawda o naszym świecie  Wszysto jest biznesem.
Na razie Specific jest produkowany przez firmę farmaceutyczną i tylko do kanału farmaceutycznego wpada. Miejmy nadzieję, że tak zostanie. Tak jest na całym świecie, od 1975 roku. Sprawdzałam, wszędzie jest tylko u wetów. Nie ma tego w zoologach itp.

Czy stosować weterynaryjne linie? tak, myślę, że obecnie są one bardziej bezpieczne i mimo wszystko na lepszych surowcach, ale nie koniecznie karmy na schorzenia. Specific ma też karmy bytowe (też tylko u wetow).
« Ostatnia zmiana: Sierpień 16, 2009, 11:00:07 wysłane przez Małgorzata » Zapisane

Milka
GMBC
Zaawansowany użytkownik
****
Offline

Wiadomości: 420



« Odpowiedz #32 : Sierpień 16, 2009, 11:47:38 »

U mnie nie było nigdy problemów z pazurami, łupieżem- widocznie karma którą podaję w zupełności zaspakaja ich potrzeby.Włos i pazury są w porządku.Co do karmienia szczeniąt , oczywiście zgadzam się z tym co napisałaś. Też namaczałam karmę szczeniętom. Ale okres szczenięcy się kończy a większość nadal karmi karmami dla psów wrażliwych. Tak naprawdę nie wiedząc czy coś im jest czy nie.Niektórzy nawet nie próbują podawać karm przeznaczonych dla psów zdrowych. Od razu kupuje się z jagnięciną , królikiem (czyli te które nie alergizują). Jak psiak nie dostanie w genach urody, to czy żywienie mu w tym pomoże żeby jednak był śliczny?   
.
Zapisane

_________________________________

Pozdrawiam


http://www.beardedyork.pl
Małgorzata
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1810



WWW
« Odpowiedz #33 : Sierpień 16, 2009, 15:20:14 »

Niektórzy nawet nie próbują podawać karm przeznaczonych dla psów zdrowych. Od razu kupuje się z jagnięciną , królikiem (czyli te które nie alergizują). Jak psiak nie dostanie w genach urody, to czy żywienie mu w tym pomoże żeby jednak był śliczny?   

niestety nie  Duży uśmiech nie taki śliczny jakiego chcieliby widzeć, bo tak naprawdę, pewnie śliczny jest, tylko... inaczej.

Każdy pies, to przede wszystkim sliczne serce i umysł. Byle był zdrowy.
Zapisane

Dagmara
Moderator
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1390



WWW
« Odpowiedz #34 : Sierpień 17, 2009, 09:04:08 »

Dyskusja o karmach to tak zawsze troszkę, jak o wyższości Wielkiej Nocy nad Bożym Narodzeniem.  Mrugnięcie Ale watyo opisywać mimo wszystko swoje wrażenia, co kto miał na plus i na minus - zawsze to moze innym podpowie.
Sama mam wiezne dylematy, szcególnie od czasu, gdy zawiodłam sie na Eukanubię, którą jadły od lat.

Ja stosuję dwa podstawowe kryteria:
1. smakuje psu - co po najlepszej, jak muszę ją wciskać, a pies modli się nad miską,
2. widać, że mu służy - kupy stosunkowo niewielkie i OK, dobra masa!!!, a nie chudzielec, ładna sierść, energia, dostosowana do wieku i ruchliwości. Plus zauważyłam, ze musi byc z dość wysoką zawartoscia tłuszczu (chetnie łosoś), inaczej wysusza im się skóra.

Co do obecnych szczeniaczków i mamy - zaczęły od startera RC - zawsze dobry, obecnie Mastery Puppy and Mummy (plus trochę Josera Family) - na 5 tyg. mają ok. 3,5 kg, Lily zaś ma 24 kg, czyli nawet ciut ponad normę, ale je jak koń - jednak 9 to niezła ekipa. Ciekawostką może pewną w Mastery jest zawartość glinki (na kupkę ładną) oraz sybstytutu mleka matki. Maluchy są wesołe, kupeczki zwarte, a włosek błyszczący. Plus dostają nieco  jedzonka naturalnego oraz piją mleko Josery.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 17, 2009, 10:37:47 wysłane przez Dagmara » Zapisane
Milka
GMBC
Zaawansowany użytkownik
****
Offline

Wiadomości: 420



« Odpowiedz #35 : Sierpień 17, 2009, 12:42:54 »

Masz rację Dagmaro- w ten sposób można prowadzić dyskusję w nieskończoność. Ale po to jest forum. Niech każdy karmi tym co służy jego psu.Mnie interesowało czy karma specyfik sprawdziła się przy odchowie szczeniąt? Na opinie musimy poczekać.  I właściwie w dalszym ciągu nie wiem czemu psy młode "zdrowe" jedzą karmy przeznaczone dla psów bardzo wrażliwych. I nie chodzi mi tu tylko o tą ale i inne karmy.A odchów szczeniąt każdy z Nas  ma inny, co nie znaczy zły. Ważne że psiaki są zdrowe  I o to w tym wszystkim chodzi.  I mimo wszystko  wrażenia i opinie osób, karmiące różną karmą ,są jak najbardziej pożądane.
Zapisane

_________________________________

Pozdrawiam


http://www.beardedyork.pl
Dagmara
Moderator
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1390



WWW
« Odpowiedz #36 : Sierpień 17, 2009, 13:10:06 »

Oczywiscie, napisałam, jak to sie teraz u nas ma, i że nowa karma się sprawdziła. Będzie porównanie i info dla osób mających szczeniaczki po nas.

Osobiście najbardziej wierzę w żywienie naturalne zresztą.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 17, 2009, 13:14:39 wysłane przez Dagmara » Zapisane
Małgorzata
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1810



WWW
« Odpowiedz #37 : Sierpień 17, 2009, 17:30:43 »

w dalszym ciągu nie wiem czemu psy młode "zdrowe" jedzą karmy przeznaczone dla psów bardzo wrażliwych. I nie chodzi mi tu tylko o tą ale i inne karmy.
Kochana Milko, tylko proszę nie pomyśl, że oceniam Twoje żywienie psów jako błędne, NIE, jest OK, a widziałam Twoje psiaki i wyglądają naprawdę fajnie, ot, pracując i żyjąc w środowisku żywienia i produkcji zwierząt i weterynarii, znam odpowiedz. Niejednego się już nasłuchałam.

Dlaczego ludzie żywią najdelikatniejszymi karmami? pewnie dlatego, że chcą dać psu co najlepsze. Stykając się z róznymi opiniami, wierzą najbardziej lekarzom albo hodowcom, a Ci, mają swoje spostrzeżenia i doświadczenia, i wiedzę, że to co zepsuje się za młodu w przewodzie pokarmowym, jest nie do odbudowania później. Stąd bojąc się ryzyka, mając bardzo ograniczone zaufanie do producentów, znając często ceny surowców i porównując to wszystko, zestawiając ze sobą, wychodzi, że te najdelikatniejsze, są po prostu najbezpieczniejsze, choć najdroższe. Szczenięta małe jedzą mało, więc różnica efektywna w cenach nie jest duża.
Dlaczego później takie karmy są stosowane? bo nadal ludzie chcą dać to co najlepsze, a że delikatne nie szkodzi, i akurat w tym przypadku, nie ma niebezpieczeństwa "zepsucia przewodu pokarmowego" a jedynie jego dobry i spokojny rozwój.
W póżniejszym okresie, kiedy szczenię zjada już więcej karny, cena może stanowić istotny powód do tego, aby przejść na bytową dla szczeniat normalnie się rozwijających i zdrowych.
Przechodząc z jednej karmy na drugą stopniowo - nie robimy błędu, wszystko dalej jest OK. Niezależnie od tego, w jakim wieku przestawiamy szczenię z karmy najdelikatniejszej na mniej delikatną.
Czy robimy dzieciom krzywdę karmiąc je tylko gotowanym mięśem, nie dając parówek, bez hamburgerów McDonalda itp do 10 roku życia albo później? chyba nie... i w przypadku psów to tak samo  Chichot

Jeśli ktoś chce mieć obraz, co do karmy mozna włożyć podam kilka danych:
mięso zawiera 20% suchej masy, więc z 1 kg mięsa jest 0,20 kg suszonego mięsa.
Cena skupu żywca wieprzowego to ok 4,50 pln, przy tym jest tam ok 50% mięsności (czyli realnie mięso kosztuje w uboju 9 pln), reszta to kości skóra itp. Oczywiście, do karm ogólnie nie idzie najlepsze mięso, ale... nie za zero pln! i tu, w tym miejscu zastanawiamy się nad małymi szczenietami i młodymi zwierzętami.
Jeśli chcecie mieć 20% mięsa w karmie, to samo mięso będzie tam kosztowało trochę (licząc, że to nie szynka, i nie extra) ... a gdzie reszta? (fabryka, proces produkcji, przetworzenie mięsa na bardziej, łatwiej sttrawne, nadzór wet, opakowanie, dodatki min, wit... transport, hurtownie...)

Druga prawda, że duże koncerny mają zawsze większe mozliwości negocjacji cen surowców, szczególnie bardzo drogich, dodawanych do karm w minimalnych ilościach, takich jak witaminy czy mikroelementy i temu podobne. Mniejszy producent musi się zadowolić gorszym surowcem bowiem cena byłaby nie do przyjęcia przez kupujących. Ot, znowu prawo biznesu...

Wybierając karnę, zastanówcie się nad tym, i wybierajcie rozsądnie.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 17, 2009, 17:40:28 wysłane przez Małgorzata » Zapisane

Milka
GMBC
Zaawansowany użytkownik
****
Offline

Wiadomości: 420



« Odpowiedz #38 : Sierpień 17, 2009, 19:01:45 »

Ja zostawię sobie karmy dla wrażliwców (czyt.alergików) i weterynaryjne na gorsze czasy, które mam nadzieję że Nas nie dopadną.
Zapisane

_________________________________

Pozdrawiam


http://www.beardedyork.pl
Małgorzata
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1810



WWW
« Odpowiedz #39 : Październik 15, 2009, 15:45:13 »

No więc już mamy więcej ogólnodostępnego info o karmach i dietach SPECIFIC:
http://polypharm.com.pl/produkty/?prod=1&p=1

oraz o produktach do pielęgnacji zwierząt (warte polecenia, są tam produkty jedyne w swoim rodzaju i typie, jak np. cleangenital czy paw protection):
http://polypharm.com.pl/produkty/?prod=2&p=1
Zapisane

Małgorzata
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1810



WWW
« Odpowiedz #40 : Marzec 04, 2010, 22:25:04 »

Ponieważ niektóre Bearded Collie jedzą tę smaczną karmę - "SPECIFIC", a jest karmą nadal na rynku mało znaną, poza tym li tylko i wyłącznie u lekarzy wet, podaję miejsca na Śląsku, gdzie można je kupić/zamówić. Można tam również nabyć smakołyki Treat's'y - CTH mini i maxi. Oba rozmiary - super :-)
Katowice:
1.    Ceglana 67 Gierek
2.    Biedronek 1 Fornelski
3.    Brynowska 25 Czogała
4.    Chrobrego 25 Walkiewicz
5.    Grażyńskiego 11 wet serwis

Bytom:
1.    Schenka 1 Wilk
2.    Zabrzańska 85 Podlejski
3.    Chorzowska 27 Bednarska
4.    Powstańców Warszawskich 1 wet serwis

Zabrze:
1.    Cisowa 1 wet serwis
 
Będzin
1.    Będzin ul Piłsudskiego 83 Bernacka
2.    Będzin ul. Zwycięstwa 12 Kotela

Kraków
1.    Na Barciach 12/II, Nasze Zwierzak
Zapisane

Marta
Zaawansowany użytkownik
****
Offline

Wiadomości: 380



« Odpowiedz #41 : Listopad 17, 2010, 21:46:50 »

A czy ktoś z Was stosował karmę Purina Pro Plan? Mufin je Royal Canin, ale nie jestem z niego zadowolona i chcę zmienić karmę i mam wielki dylemat,bo jest ich tyle, że naprawdę trudno się na coś zdecydować.
Zapisane
Dagmara
Moderator
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1390



WWW
« Odpowiedz #42 : Listopad 18, 2010, 07:40:06 »

Deep w tym roku wygrał worek na wystawie, odmiana z łososiem i zjadły bardzo chętnie, nie było żadnych sensacji. Osobiście nie jestem zwolenniczką suchego, choć niestety zycie zmusza i do tego. Obecnie jedzą na zmianę i co komu smakuje Orijen, Acanę, Brit Care łosiową, a w weekendowej chacie Joserę Festival - też z łososiem. Od czasu do czasu Happy Doga z ich serii "kuchnie świata".

Zasada ogólna - wybieram te które maja duzo mięsa w składzie, unikam tegoco z pszenicą czy soją. Najchętnie karmy oparte na mięsie, warzywach, owocach, ziołach - najbardziej zblizone do tego, co dostają gdy otrzymują naturalne.
Zapisane
Aneta
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1293



WWW
« Odpowiedz #43 : Listopad 18, 2010, 08:17:10 »

U mnie Acana i Orijen zupełnie się nie sprawdziły , Ballada bardzo się po nich drapała wydrapując sobie pół kryzy. Moje psy oprócz tego jadły eukanubę, royala, hillsa- niezbyt byłam zadowolona, dobra była Bozita ale najbardziej zadowolona jestem ze specifica.
Zapisane

Pozdrawiamy Aneta i ferajna
www.bearded-collie.pl
loola
Gość
Użytkownik
**
Offline

Wiadomości: 66



« Odpowiedz #44 : Listopad 18, 2010, 09:00:23 »

Gaja od małego była na Pro Planie. Dawałam jej wersję Puppy Lamb& Rice. Pomijając jej fochy ładnie jadła i wszystko było ok Mrugnięcie
Raz zmieniłam na Eukanubę dla szczeniąt, ale ta akurat u nas się nie sprawdziła Uśmiech
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

yourlifetoday black-flag regteam krainawollusa wataha-farkas