Forum Grupy Miłośników Bearded Collie
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Oficjalna strona Grupy Miłośników Bearded Collie (GMBC) - https://sites.google.com/site/grupabeardedcollie/home
O rasie, hodowle, ogłoszenia, szczenięta, wystawy.
 
Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Preparaty maskujace zapach cieczki  (Przeczytany 7910 razy)
daisy
GMBC
Aktywny użytkownik
***
Offline

Wiadomości: 203



« : Listopad 18, 2008, 12:26:47 »

Zacznę od tego, że z Vegą chodzimy na PT i w chwili obecjnej nasze uczestnictwo staje pod wielkim znakiem zapytania.  Ostatniego weekendu sporo psów bardziej zainteresowanych było Vegą niż zostawaniem na komendę Smutny  Niby młoda siedziała spokojnie, ale jak do niej psy podbiegały i na nią skakały to również wstawała i odchodziła. Shit! O ile jakoś dało się wytrzymać gdy stałyśmy na końcu szeregu obok innej suczki, to nie wiem jak to będzie w przyszłym tygodniu.
Z instruktorką już rozmawiałam i chyba będziemy zmuszone do niemal 3 tygodniowej przerwy, czyli do końca kursu, a następnie dołączenie do nowej grupy. Nie powiem by mi się to uśmiechało, bowiem grupa miała dopiero 6 zajęcia, więc dołączając do nich cofniemy się w rozwoju. Niby są i plusy, bowiem utrwalimy podstawy, ale nie o to mi chodziło...
Narazie mam młodą obserwowac na spacerach, a właściwie nie ją a reakcje innych psów. Widząc jednak zachowanie innych psich kursantów może byc ciężko.
I teraz pytanie: Są jakieś skuteczne preparaty maskujące zapach cieczki? Narazie zaopatrzyłam się w polecany przez znajomą Dezo Tabs i będziemy testować reakcję męskich czworonogów, ale może jakiś sprey będzie skuteczniejszy?
Tak w ogóle, w jakim wieku beardeciątka dorastają? Coś mi się to za szybko wydaje, ona niedawno 9 miesięcy skończyła  Co?
« Ostatnia zmiana: Listopad 18, 2008, 12:31:29 wysłane przez daisy » Zapisane
Iwona
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1467



WWW
« Odpowiedz #1 : Listopad 18, 2008, 16:22:39 »

Ja używałam preparatu Vivisol Z laboratorium dr Seidla - jest OK, ale obawiam sie, ze nie na tyle, aby umozliwial szkolenie w towarzystwie innych psow - zreszta obawiam sie, ze chyba w ogole takiego nie znajdziesz...
Zapisane

Pozdrawiam,
Iwona
daisy
GMBC
Aktywny użytkownik
***
Offline

Wiadomości: 203



« Odpowiedz #2 : Listopad 18, 2008, 18:12:15 »

Tego się właśnie obawiałam, ale w jakieś specyfiki się zaopatrzę i zobaczymy w sobotę czy damy radę dokończy szkolenie w naszej grupie.
Zapisane
Małgorzata
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1810



WWW
« Odpowiedz #3 : Listopad 18, 2008, 18:20:27 »

a ja może z innej beczki... suczka w cieczce niestety ma obniżoną odporność. To fizjologia, która m.in. pozwala na zapłodnienie (inaczej każdy plemnik zabity byłby w pierwszych chwilach zanim zapłodni jajeczko). Drogi rodne są normalnie zamknięta, bezpieczne, w cieczce są po prostu otwarte na oścież nie tylko dla psa, dla bakterii i wirusów i innych mikrobów też  Płacz

Odradzam uczestnictwo w jakichkolwiek imprezach, wystawach też. Normalnie nic się nie wydarzy, ale przy obniżonej odporności może się to skończyć źle.

Moja Boogie jako 2 letni suczka była właśnie na takim kursie i ... zaraziła się gronkowcem złocistym! Leczenie trwało długo było męczące dla niej i dla mnie i ... miałyśmy obie więcej szczęścia niż rozumu, że w ogóle udało się go opanować. Normalnie on egzystuje w środowisku i dla suki w pełnej odporności nie zagraża ale...  niby wszyscy mieli zaświadczenia od wetów, niby każdy był zdrowy ... a jednak. czasami może to być faza jakiejkolwiek choroby ale jeszcze nie odkryta, nie ujawniona.. ja bym nie ryzykowała.

Celem zmniejszenia zainteresowania psów można podawać spore ilości wit. B komplex. To nawet działa :-) ale.. kurs... odpuściłabym. Niewiele stracisz wobec  kilku lat drogiej walki o zdrowie suni. 
Zapisane

daisy
GMBC
Aktywny użytkownik
***
Offline

Wiadomości: 203



« Odpowiedz #4 : Listopad 18, 2008, 18:25:08 »

Gosiu szczerze mówiąc opcji złapania gronkowca czy też innej choroby nawet nie brałam pod uwagę, ba, nawet nie byłam świadoma, że coś takiego może małej grozic  Szok Dziękuję za uświadomienie. Wcześniej patrzyłam na sprawę pod kątem przeszkadzania innym psom, ale teraz... faktycznie zrezygnuję na jakiś czas z kursu.
Zapisane
Dagmara
Moderator
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1390



WWW
« Odpowiedz #5 : Listopad 19, 2008, 10:35:39 »

Zgadzam się z Gosią, cieczka to często duży spadek odporności i kontakt z grupą psów - ja odradzam, niestety też z niektórymi suniami tak "skakaliśmy" po róznych grupach szkoleniowych, a ile wystaw odpadło... Próbowałam różnych preparatów - niewiele to daje niestety.
Co do tempa jej dojrzewania - reguły nie ma, mysle, ze jest mała jak najbardziej w normie. Dla porównania Lily miała 7 miesięcy, Daisy ma 11 i nie miała jeszce cieczki, sądzę, że moze mieć tu akurat wpływ hierarchia w stadzie, w którym oczywiscie mała jest na szarym końcu z Deepem.

Plus uwaga na dziewczynke nawet na własnym podwórku jeśli macie - u nas potrafiły psy wspinać się po siatce jak koty, nie ma dla nich żadnej przeszkody! Nie wypuszczam suni w cieczce samej na ogród.
Zapisane
Aneta
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1293



WWW
« Odpowiedz #6 : Listopad 20, 2008, 19:08:51 »

Ja również w 100% zgadzam sie z Gosią. Zupełnie niedawno zmieiłam poglad na te sprawy i przestałam byc taka liberalna. Ballu niestety przez 3 tygodnie kwitnie w domu, tylko spacerki na zalatwienie sie.
Zapisane

Pozdrawiamy Aneta i ferajna
www.bearded-collie.pl
daisy
GMBC
Aktywny użytkownik
***
Offline

Wiadomości: 203



« Odpowiedz #7 : Listopad 20, 2008, 19:26:00 »

U mnie problem niemal sam się rozwiązał Smutny Nie powiem, że dobrze, ale... Coś mnie ostatnio zaniepokoiły uszy Vegi, a właściwie lewe, które niemal ciągle drapała, więc dziś udałyśmy się do osiedlowej, znajomej wetki.
Ucho cieplejsze, ogólnie widac że coś jest nie tak - ciemno-brązowa, mazista wydzielina. Diagnoza - drożdżyca.  Został wzięty wymaz do dokładnego badania i jutro, po dokładnym badaniu wymazu, mam odebrac lek.
Przyczyna - ogólna wilgotnośc powietrza, bowiem, jak się dowiedziałam, dziś Vega, jako trzeci pies z tym samym problemem się pojawiła.
Tak więc, przy ogólnym stanie "zdrowia" (cieczka, problem z uchem), szkolenie psa zostanie przełożone.
Zapisane
Dagmara
Moderator
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1390



WWW
« Odpowiedz #8 : Listopad 21, 2008, 10:42:46 »

Biedna malusia, zdrówka zyczymy. Pamiętacie o "wydziubywaniu" włosków z ucha?
Zapisane
daisy
GMBC
Aktywny użytkownik
***
Offline

Wiadomości: 203



« Odpowiedz #9 : Listopad 21, 2008, 11:04:49 »

Dagmara pamiętamy Uśmiech Kanał słuchowy nie jest zarośnięty włoskami.
Zapisane
Dagmara
Moderator
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1390



WWW
« Odpowiedz #10 : Listopad 21, 2008, 12:19:23 »

NApisałam "dla porządku", bo czasami umyka coś najbardziej oczywistego. Zdrówka zyczę.
Zapisane
Małgorzata
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1810



WWW
« Odpowiedz #11 : Grudzień 06, 2008, 07:56:27 »

a ja. korzystając z okazji podłączenia mnie ponownie do netu, zwrócę uwagę, aby mieć świadomość o niższej odporności w czasie cieczek, i nie od razu korzystania z antybiotyków etc. Polecam zawsze na początek np. scanomune (podnosi odporność) lub ich odpowiedniki (ludzkie, typu VitaGlucan działają tak samo) lub podanie Zylexis'u. Zazwyczaj takie małe niedomagania są wynikiem zaniżenia odporności, tym bardziej jak wspominasz w czasie cieczki.

Nie ma możliwości aby nie było nic na skórze, flora jakaś musi być, zwalczając jedną (drożdżaki), inna się rozwija, niekoniecznia ta lepsza. Przyroda nie znosi pustki. Nawet jeśli jest podawany lek, preparaty odpornościowe są jak najbardziej przeze mnie (i mojego weta) polecane.

W bardzo wielu przypadkach, spotkała się z tym, iż zylexis był bardziej skuteczny niż jakikolwiek antybiotyk, zarówno w sprawach uszu jak i np. kaszlu kennelowego. Pozdrawiam,
Zapisane

Dagmara
Moderator
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1390



WWW
« Odpowiedz #12 : Grudzień 08, 2008, 09:15:50 »

Z ludzkich polecam Betaglucan - to to samo co Scanomune weterynaryjny, ale "wychodzi" taniej. Zylexis jest niezastąpiony, takze np. przed dużą, halową, jesienno-zimową wystawą warto się nad nim zastanowić.
Zapisane
Małgorzata
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1810



WWW
« Odpowiedz #13 : Grudzień 08, 2008, 11:20:06 »

VitaGlucan zawiera BetaGlucan, który jest jego składnikiem. Nie ważne jak ma się preparat nazywać, ma zawierć betaglucan :-)
Zapisane

Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wolfes polski-serwer-rpg konfederacja world-of-dogs watahapierwotnych