Dagmara

[DorkaWD]

W czym paradują Wasze Beardusie na co dzień a w czym od święta?
Które produkty możecie polecić, a które nie spełniły Waszych oczekiwań?

Panda właśnie wyrosła ze szczenięcej obróżki i od tego weekendu paraduje w ROGZie (czerwona w kosteczki). Obroża jest zaciskowa, ale na tyle duża (rozmiar L) i luźna by jej się nie zaciskała na gardle. We wcześniejszej obroży było zapięcie i przy zakładaniu sierść się łapała w ten zatrzask.
Do kompletu oczywiście jest smycz z tej samej serii (regulowana długość).

Teraz myślę o następnym komplecie - wieczorowym 
Zastanawiam się co lepsze odblask czy świecąca smycz (na baterie) ?
O ile w odblaskach można wybierać np. ROGZ czy Red Dingo to w tych świecących już nie... Znalazłam tylko jedną markę - VISILGO --> http://www.visiglo.com/Visiglo-lighted-dog-leash.html (w karusku można je kupić).
Co myślicie o takiej podświetlanej smyczy? Może macie, mieliście, lub widzieliście? Czy jest solidna ?

[Milka]

Ależ odlotowe te świecące cuda. Ale my chyba zostaniemy przy sprawdzonych firmy  flexi. Moim dziewczynom zakupiłam smycze i obroże z tej właśnie firmy z serii Elegance flexi. Smycz automatyczna 4 metrówki (taśma) i nic się nie dzieje.U jednej komplet ma 6 lat i jest ciągle jak nowy.

[AgataW-B]

noooo, fajne te świecące

młody paraduje w obroży półzaciskowej ROGz i smyczy FLEXI [5 metrów]. podoba mi się że można tę obrożę zakładać przez główkę [nie trzeba zapinać i uważać na zatrzask - tak jak pisałaś]. a smycz fajna na spacery - w mieście skracasz i idziesz na krótkiej, a poza miastem hulajdusza. myślę o kupnie 8 metrówki....zobaczymy.

[zdzichu]

Też używamy obroży półzaciskowej ROGz miękkiej i smyczy FLEXI (taśmy nie linki), oraz zwykłej smyczy.

[DorkaWD]

Już się zwiedziałam, że te świecące obroże z Visilgo nie są wiele warte 
W bardzo krótkim czasie przestają świecić... Tak co pewien czas jedna dioda gaśnie, aż w końcu zupełnie przestaje świecić, no i gaśnie na mrozie czy deszczu. Szkoda, nakręciłam się na nią 

Hmmm... a może by tak zamiast świecącej smyczy, kupić jakiś świecący drobiazg i przypinać go do smyczy podczas nocnych spacerów?

Zdzisiu, mamy dokładnie ten sam model (tylko inna kolorystyka).
Tak z ciekawości... Jak długo macie swoje ROGZy i w jakim są stanie?

Może wydać się Wam śmieszne, ale ja nigdy nie miałam w ręce smyczy typu FLEXI  Więc nawet na myśl mi nie przyszło by taką kupić. Zawsze wydawały mi się takie nietrwałe...

Milko, bardzo podoba mi się ta Elegance Flexi! Skoro polecasz, bo jest trwała i Agata ze Zdzisiem też używają tego typu smyczy to i ja spróbuję  (zanim to nastąpi musimy jednak opanować poprawne chodzenie na smyczy i zrobić coś z tym skakaniem na samochody wrrryyyy...)

[zdzichu]

To była przykładowa obroża ze strony sklepu.

My mamy dwie - twardszą i miększą (trzecia nam zginęła na spacerku). Te dwie już maja po dwa lata (ponad).
Pod podany linkiem znajdziesz całą kolekcję obroży ROGza.

http://animalia.pl/sklep.php?firma=Rogz&przeznaczenie=7139&cena=&tylko=&sort=0&kat=69

Smycz FLEXI z taśmy jest bardzo mocna. Nawet Rina na niej wyprowadzam. Jedną załatwiła nam Beautka - przegryzła taśmę 
Ale takie smycze są wygodne dlatego kupiliśmy drugą.

[Milka]

Smycz flexi to tylko kupuj taśmę. Linki są paskudne. Natomiast bardzo Ci polecam obroże flexi, dlatego że jest super wykończona w środku, cieniutką skórką, która nie niszczy futra w obrębie kołnierza. Ona jeżdzi po szyi. Wiele obroży wypróbowałam i uważam że jest najlepsza.Akurat takich jak mają moje psy nie znalazłam w zoologach (moje przyjechały z Francji).chodzi o obroże  hi,hi Jak będę w Karusku na dniach, to zobaczę czy to co oferują w sprzedaży to jest to samo co moje.

[DorkaWD]

Pod podany linkiem znajdziesz całą kolekcję obroży ROGza.

http://animalia.pl/sklep.php?firma=Rogz&przeznaczenie=7139&cena=&tylko=&sort=0&kat=69

Hipika - wyłączny dystrybutor ROGZa ma swój sklep --> http://www.drpets.pl
Właśnie tam zamawiałam pierwszy komplet dla Pandzi. Niestety na realizację zamówienia czekałam MIESIĄC! Podobno specjalnie dla mnie musieli smycz sprowadzić 
Identyfikatory z ROGZa podobają mi się wizualnie. Zamówiłam i... pomimo tego, że jest łatwy do złożenia, wodoodporny i ładny (choć to sprawa gustu) to nie jestem w 100% zadowolona. Miejsca na dane jest tylko tyle by wpisać imię psa i numer telefonu  Chciałabym, by na identyfikatorze oprócz tych danych, było info, że pies jest zachipowany. Te paski co mamy z info o chipie są feee... ale nosimy, tak na wszelki wypadek.

Red Dingo, jest chwalony za jakość wykonania i wzornictwo --> http://reddingo.pl/
Niestety nie mają w swojej ofercie obroży zaciskowej (a jakoś te zaciski, czy półzaciski  bardziej do mnie przemawiają - obroża luźno spoczywa na karku, nie łapie włosa, można ubrać przez głowę), więc chyba nie zostanę ich klientką  Choć... bardzo podobają mi się identyfikatory! I pewnie jednak się skuszę, ale tylko na nie  echhh słabość 

Ostatnio zakochałam się w wesołych kolorkach LUPINE --> http://www.lupine.pl/
Obroże i smycze z wieczystą gwarancją - mają szczęście, że nie trafiłam na nich przy wcześniejszym psie  Reklamacjom nie byłoby końca  (Boksiu z ADHD + mega świr na koty, między innymi z tego względu nie zainteresowałam się FLEXI)
Panda jest taka subtelna, delikatna, więc przy niej chyba nie skorzystam z tej gwarancji  Choć to mogą być pozory, skoro ciotka Beautka pogryzła taśmę od flexi
Upatrzyłam sobie dwa wzory i zamówiłam  Teraz czas udać się na odwyk...

Milko, czy te skórzane obroże od FLEXI nie rozwarstwiają się od wilgoci? Przy wcześniejszym psie gustowałam w grubych, skórzanych obrożach, ale ich żywot był krótki. Po sezonie letnim wymagały wymiany (w lecie chodzimy na spacery nad stawy w lesie a to oznacza dłuuugie moczenie się w wodzie) skóra od wody niszczyła się. Jeszcze nie wiem czy Pandzisz ma słabość do wodnych uciech, ale nie mogę tego wykluczyć przy spacerze w tamto miejsce.

[Milka]

No cóż , moje pływają bez obroży.Przy ciągłym moczeniu to raczej trudno będzie o super wytrzymałą.

[AgataW-B]

Dorka, jeśli chcesz fajny identyfikator to polecam
http://artmagic.pl/index.php?k7,identyfikatory-dla-psa

kupiłam młodemu i jestem zadowolona i z wykonania i z wyglądu samego identyfikatora. do wykorzystania masz obie strony identyfikatora - na każdej stronie do 4 linijek tekstu. no i cena [w porównaniu do ROGza...] korzystna. młody ma "kość dużą", małej nie bierz bo będzie za mała. moim zdaniem ta duża jest w sam raz.

Milka, czy Twoja Elegance Flexi jest duża? ja mam Summertime [czy jakoś podobnie - taka dwukolorowa] i sam mechanizm [to co się trzyma w ręku] jest dość duże. myślałam o zmianie na jakąś bardziej poręczną smycz którą zmieszczę do kieszeni kurtki.

[Milka]

Osobiście wolę te do 20 kg.wtedy rączka jet mniejsza i taka poręczniejsza. Ale taśma jest wtedy węższa. I tu jest problem,bo przy mocnym psie ta smycz  się nie sprawdza. (przypuszczam, że Ty masz właśnie tą większą)Jedna moja dziewczyna musi chodzić właśnie na tej szerszej taśmie, bo za bardzo bzikuje. Natomiast dwie, mają te węższe i jest ok.

[Małgorzata]

osobiście prowadzam psy na smyczy tylko z okazji... wystaw, no i Plindzę przeprowadzam przez ulicę i jak wracamy do domu (poluje na auta...pssst), ale to na skórzanej smyczy więc na razie jakość ROGZa czt Red Dingo  i niemal każdej podobnej smyczy jest OK... bo prawie nie używam, ale.. ale kupiona obroża red dingo dla Discoverego niestety już nie działa... smycz i owszem, śliczna, czerwona w kosteczki. Tyle, że klamra się rozpina jak pies pociągnie... w mieście już do użytku sie nie nadaje. Rogzz wydaje się solidniejszy, szczególnie ten rodzaj zaciskowych.

Dla mnie to... takie "sukienki" dla moich suczke, i "garniturek " dla Grega... więc co ładne, to mnie skusi... tylko na co dzień wiszą nieużywane jak piękne suknie i garnitury...

tak czy owak, jeśli ktoś używać ma coś na co dzień, to postawić na jakość, cena się wróci w bezpieczeństwie i ogólnych kosztach.

Flexi mam, cenię sobie i chyba nie ma lepszych, ale mówimy tu o taśmie. Taką mam. Właśnie summertime, i działa... już kilka lat, na paru maluchach szczególnie, pożyczam ją zawsze komuś na początek dla szczeniaka, jak wyrasta, smycz wraca do mnie i w taki sposób jest używana dość systematycznie i... napewno na nie-najgrzeczniejszych jednostkach 

[Fru]

A my zamiast smyczy mamy linki z dwoma karabińczykami. Krótszą ok. 1.5 metra na przechadzki w rodzaju 'od samochodu do domu/szkoły/miejsca spacerowego' oraz 10metrową dla miejsc, w których nie można malucha puścić wolno.

Smyczy flexi unikam, bo za ich pomocą bardzo trudno jest nauczyć psa, że na smyczy się nie ciągnie

Obroży używamy już rzadko, bo przy dłuższych wyjściach i w szkole fantastycznie sprawdzają się szelki samochodowe Trixie. Skrawek w nich już prawie nie ciągnie na smyczy, a jeśli jednak mu się zdarzy, to nie robi sobie krzywdy w gardło. Szelki są super wytrzymałe, poza tym wyściełane, łatwo się je czyści po ewentualnym ubłoceniu i mają szerokie taśmy, które nie wpijają się w psa. Można też za ich pomocą przypiąć Skrawka do specjalnego psiego pasa samochodowego.

[DorkaWD]

Kasiu, proszę mi pokazać Skrawka w szelkach  Ciekawa jestem jak pies z taką sierścią (już nie krótką) będzie wyglądał.

[Milka]

Moje na smyczach flexi nauczyły się chodzić i nie ciągnąć. A cóż to za problem zablokować smycz na potrzebną długość Zwykłą smycz używałam tylko na szkoleniu . Jak się mieszka w centrum miasta to smycz typu flexi sprawdza się znakomicie. Nie bardzo wyobrażam sobie spacer po bulwarach wiślanych (nie można psa spuszczać ze smyczy) na 1,5 m smyczy. NAtomiast linką skaleczyłam przy pociągnięciu psa, poważnie rękę.  Skrawek nie ma jeszcze tyle siły co dorosły pies, to może narazie się sprawdza linka. Natomiast szelki w przypadku psów wystawianych na wystawie odpadają . NISZCZĄ FUTRO ! Na puszczenie psa wolno fajne są grubsze sznurowe taśmy 10 m, takie jak używa się często na szkoleniach. Zresztą każdy znajdzie i dopasuje napewno coś dla siebie.