Iwona

[Edyta]

No to teraz my, a więc zanim  podanie o przyjęcie do Rodziny i życiorys to podziękowanie:
Małgosiu kochana,
dziękujemy Ci za nasze wielkie kudłate szczęście, za spełnienie marzeń i magię tych wszystkich dni oczekiwania, które były i spełnienia, które przyszło i trwa... Dziękujemy za Twoje WIELKIE SERCE, za jego pojemnośc- a raczej jej brak, bo nie wiem gdzie ta Twoja miłość do birdołków się mieści w takiej ilości w jakiej emanuje i w jakiej dane jest nam jej doświadczać; dziękujemy za wszelkie cenne rady i prowadzenie w tych- bądź co bądź pierwszych naszych beardedcich krokach...Dziękujemy! Zresztą Ty wiesz, prawda ?
A teraz już do Was droga BEARDEDCIA RODZINO!
Najpierw życiorys w telegraficznym skrócie
Oto my: Jarek lider naszego zespołu, głowa rodziny- zapalony fan Formuły 1 i wszystkiego co nosi znaczek ferrari
Edyta / zanczy ja/ ot taki trochę zakręcony człowiek wielu pasji ale łączących się ze sobą  , na co dzień nauczycielka
Filip nasz synek, trzyletni przedszkolak zapalony fan carsów, puzzli i klocków
No i Lady nasza dama/ Falling in love of Smartness / póki co: fanka tapczanu w ciągu dnia i nocnego życia /urządza nocne party podgryzania/- nasze kochane kudłate szczęście, które wypełniło pustkę po zmarłym -prawie już rok temu- Floydzie -czarnym briardzie.
Droga Beardedcia Rodzino!
Prosimy więc o przyjęcie nas do Waszego grona. Prośbę swą motywujemy ogromną miłością, która każdego dnia jest większa aniżeli poprzedniego do Beardedtów Collie, a którą to  w naszej  Lady  personalnie lokujemy. Obiecujemy bronić honoru tej rodziny i wszystkich Beardedtów świata. Kochać i strzec.... No i.. prosimy o pozytywne rozpatrzenie naszej prośby...
Pozdrawiamy
Edyta  & team

[Aga_Dream]

Prosba oczywiscie rozpatrzona pozytywnie  , witamy w birdeciej rodzinie 
Agnieszka i Dream, miło nam was poznać 

[Monika]

Przyjmujemy i witamy małą Lady i jej drużynę  jesteśmy przekonani , że wyrośnie na prawdziwą LADY bo imię do czegoś zobowiązuje   
Do powitań przyłącza się półbrat Morisek i czeka na spotkanie bo bardzo jest ciekawy małej siostrzyczki.
Pozdrawiam Monika i Paweł

[Małgorzata]

Mała Lady zapewne będzie prawdziwą Lady, choć zastanawiałam się, czy czasami nie wyrośnie z niej Mała Lady Punk  ale jak dorastała, to... moja, osobista First Lady (z metryki) będzie Punk, a ta mała słodka istotka, pozostanie małą słodką Lady :-) to już druga Lady w tym rejonie :-)

..a podziękowanie..należy się Anecie, bo to ona zaraziła cię wirusem beardecim, to Ona jest źródłem  toć to pierwsze spotkania były z nią i jej birdołkami.

Witam serdecznie na forum Edyto. Czuj się jak u siebie, pytaj, dopytuj, dziel się wrażeniami, szczęściem i kłopotami - będziemy starali się pomagać.

A że dobrze jest wiedzieć, kogo mamy wśród nas, co potrafi i co może - odsyłam : http://cudaczkoweatelier.blogspot.com/2010/01/beardedci-zakatek.html

[Edyta]

No właśnie, dziękuję Gosiu, za naprowadzenie, bo w tym całym pierwszym pisaniu zapomniałam wspomnieć o bardzo ważnej roli Ballady i Pani Anety, która to rzeczywiście nie tylko ugruntowałam w nas przekonanie i jeszcze bardziej wzmocniła pragnienie Beardeda, ale też wskazała drogę do Smartness... do Małgosi, do Bounty... do Lady...Dziękujemy więc po stakroć za to światło i ścieżkę, dzięki której doświadczamy tego wszystkiego co określić można jednym zdaniem " ogrom ciepła i birdołkowej miłości"..A Pani Anecie podziękujemy osobiście razem z Lady już na dniach...


Małgosiu, a ten link, to co...? ech, Ty ...

Lady, kocha dwie rzeczy najbardziej : podgryzać co się da- z nastawieniem na płozy od fotela i kwiatki- i gonić Filipa, zaczepiać go i spać w jego łóżku... zresztą każde łóżko jest dobre, wykorzystuje każdy moment, aby sie wskoczyć i zaraz udaje , że śpi...
Kto wie, kto wie co z niej wyrośnie... ? ;b

[Aneta]

Witajcie Edytko rownież na forum, my będziemy miały tą przyjemność widzieć się częściej (mam nadzieję) na szczecińskich spacerkach. Widzę, że szczecińska rodzina beardie rośnię...spotkanka beardedowe zapewnione hi, hi

Co do upodobań Lady do łóżek to chyba własnie druga Baunty z niej wyrośnie, tak przecież miało być

[Aga - Greta]

Witamy siostrę małej kudłatej i też tak bardzo bardzo rozbrykanej Grety 

[Iwona]

Nie sposob odrzucic tak pieknie umotywowane podanie Witamy na forum i w beardie rodzince

[Małgorzata]

Co do upodobań Lady do łóżek to chyba własnie druga Baunty z niej wyrośnie, tak przecież miało być

wszystko wg planu 

[Gosia]

Hej!  Tosia i jej rodzinka witają " kuzyneczkę". Zdjęcie małe, ale i tak widać rodzinne podobieństwo małoletnich piękności  .