Forum Grupy Miłośników Bearded Collie

Peanuta w odwiedzinach u kolegi Fado - Berneńczyka.
Dziecko moje wymyśliło sobie, że zachachmyci legowisko Fado. A co!
Oj się działo  ;D  Oba maluchy mają silne charakterki więc oba chcą rządzić.
Jakość "komórkowa" ale mam nadzieję, że filmik odda charakter zabawy.

http://pl.youtube.com/watch?v=6ZOfm8vwIfA

super !!! uśmiaalm się serdecznie :-) birdołek górą  ;D ;D ;D

oj tak! birodłek mimo, iż mniejszy ustawia berna do pionu  ;D  a raczej do poziomu bo wciąż go przewraca  ;) Piotrek jest z niego baaardzo dumny. Wiadomo, mężczyzna ;)

Ja nie moge takich filmow ogladac, bo od razu mi sie chce takiego malego pluszaka... Filmik super :)

BRAWO PEANUT !!! Mój malutki chłopczyk  :D ja również jestem z niego dumna, że taki dziarski. A już myślałam, ze to tylko dziewczyny u mnie takie waleczne.  ;D

Iwonka nie ma problemu, mogę wysłać na wakacje do Ciebie jedną z dziewczynek. Niech powdycha świeżego górskiego powietrza ;D

He, he - dziękujemy za propozycję, ale z ciężkim sercem muszę odmówić ;)

ze specjalną dedykacją dla Doroty ;)

PEANUT ENTERTAINMENT STUDIO proudly presents:
produkcje krótkometrażowe z Bearded Collie w roli głównej.

długo oczekiwany melodramat - "Ja cię kocham a Ty masz focha"
http://www.youtube.com/watch?v=dr7aZWSheds

pełen napięcia "speed 3 - wyścig z głodem"
http://www.youtube.com/watch?v=p00AJqQTlR0

przyrodniczo-naukowy "psy pasterskie a żółwie lądowe"
http://www.youtube.com/watch?v=_PVcSBudLB8

ze względu na ograniczone możliwości czasowe związane ze zbliżającą się wizytą u rodziny Studio zmuszone jest wstrzymać wrzucanie filmów na jakiś, bliżej nieokreślony, czas.

enjoy :)

Mimo, ze przybijanie żółwika jest super to i tak "foch" jest nie do pobicia.  ;D :D :D :D :D

Zgadzam się z przedmówczynią ;D Birdedy to jednak mistrzowie focha ;)

Chciałam też nadmienić, że filmik o polowaniu na obiad jest świetnym prezentem świątecznym dla wszystkich, dla których każdy dzień to walka z birdedem-niejadkiem o spożycie posiłku  >:(

:D :D :D

Fru, z okazji, mijających powoli, świąt pozwoliłam sobie nie tytułować tego filmiku w odpowiedni sposób, aczkolwiek diabelsko przyznam że przez moment miałam ochotę  :P nawet chciałam zadedykować Ci ten filmik  ;D ale żeby nie być tak do końca wredną jędzą dodam, że trzymam kciuki aby Wasz śliczny skrawek_czarnej_nóżki zaczął elegancko wcinać papu  :-*

 :o Ile prezentów  ;D Miło, miło...
Focha jeszcze nie doświadczyłam z Pandzistą (z Viki w sumie też nie  ;)) ale pewnie jeszcze wszystko przed nami  :-\
Żółwik jest superrr! Ja też chcę! Jak to zrobiłaś?
M&M's żarłok? hmmm... Pandzie jeszcze daleko do tego, ale... pracujemy nad tym  ;D
To tak na szybko... dziś mam poświąteczne porządki  >:(
Uściski i drapki  :-*

Dorcia, z żółwikiem najprościej jest zrobić tak, że bierzesz smaka do ręki, pokazujesz a później zamykasz dłoń. Prędzej czy później maluch pacnie łapą - i tu polecam kliker ;) Jak mu/jej wyklikasz parenaście-paredziesiąt takich pacnięć w dłoń z łakociem przejdź do pacania w otwartą [lub zamkniętą ale pustą dłoń] a smaki podawaj drugą. Można wprowadzić dodatkowo komendę [ja wprowadziłam między pacaniem w dłoń z łakociem a pacaniem w otwartą] :)

A jeśli chodzi o jedzenie, to nam na razie w miarę wychodzi, aczkolwiek musimy dozbrajać karmę rosołkiem lub wywarem z rapek ;) I nie jest źle :)

a my usadziliśmy pieska na dupce a następnie delikatnie podnosiliśmy mu łapkę mówiąc 'żółwik' [zamiast standardowej 'łapy']. nie wiem jak to opisać ale podnosząc mu łapkę nie chwytaliśmy jej [nie wymuszaliśmy podniesienia na siłę] tylko tak jakby "pacaliśmy" [made by Fru ;)] w łapkę od tyłu co automatycznie sprawiało że młody podnosił łapkę. i smak za każdym razem :) po kilku razach wystarczyło już tylko zrobić gest "żółwika" [wszyscy wiemy jaki to gest? ;)] mówiąc "żółwik" a piesek sam wiedział o co chodzi. teraz wystarczy gest bez słowa.

ostatnio młody nauczył się przybijać pionę [tzw high five ;)] stojąc na dwóch łapkach ;) oto filmik [niezbyt wyraźny i bokiem... ale na razie mam tylko tyle] http://www.youtube.com/watch?v=XHroB5hTy3w
"piona" to połączenie dwóch komend: "poproś" [staje na tylnych łapkach] i "żółwik". po kilku razach sam zrozumiał o co nam chodzi i zaczął najnormalniej w świecie, po ludzku, przybijać pionę ;) czasami jeszcze zdarzy mu się przybić dwoma łapkami, ale i tak jest przy tym mega słodziakiem ;)

Dopiero obejrzałam Wasz filmik z żółwikiem- jest ekstra! :)
Zainspirowaliście mnie i postanowiłam też spróbować nauczyć tego Mufina i jestem pod wrażeniem jego inteligencji ;D Załapał już za drugim razem, mądrala!
To może trochę bezsensowne, bo on nie zna jeszcze np. komendy zostań albo leżeć, ale żółwika już tak ;)