Strona główna
Pomoc
Kalendarz
Zaloguj się
Rejestracja
Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności
: Oficjalna strona Grupy Miłośników Bearded Collie (GMBC) -
https://sites.google.com/site/grupabeardedcollie/home
O rasie, hodowle, ogłoszenia, szczenięta, wystawy.
Forum Grupy Miłośników Bearded Collie
>
Birdołkowe VIDEO-info
>
VIDEO info - czyli pochwalić się można również i tu
(Moderator:
Iwona
) >
Vega
Strony: [
1
]
2
|
Do dołu
« poprzedni
następny »
Drukuj
Autor
Wątek: Vega (Przeczytany 8877 razy)
daisy
GMBC
Aktywny użytkownik
Offline
Wiadomości: 203
Vega
«
:
Czerwiec 07, 2008, 05:47:29 »
Jak filmiki to i ja się podzielę tym co mam
znaczy się zabawą psa i fretek:
http://video.google.pl/videoplay?docid=-7972442361379021993&hl=pl
Zapisane
AgataW-B
GMBC
Zaawansowany użytkownik
Offline
Wiadomości: 369
Odp: Vega
«
Odpowiedz #1 :
Czerwiec 07, 2008, 07:58:02 »
hahaha jakie zadziorne fretki! czyżby to właśnie one rządziły w domowym świecie zwierzaków?
podziwiam, że Vega ich nie podgryza. Peanut podgryza wszystko co się rusza
No i skąd ja znam to szaleńcze tupanie pazurkami po podłodze
świetna dziewuszka z tej Vegi
Zapisane
Pozdrawiam, AgA
daisy
GMBC
Aktywny użytkownik
Offline
Wiadomości: 203
Odp: Vega
«
Odpowiedz #2 :
Czerwiec 07, 2008, 20:27:56 »
Dokładnie, fretki ustawiły sobie Vegę, w końcu to oni byli pierwsi, więc nowy lokator musiał się dostosować
Agata z tym podgryzaniem to szczerze mówiąc jak brałam psa, to bardziej o niego się bałam niż o fretki, no i faktycznie, jak kiedyś za bardzo się rozszalała, dostała po nosie i teraz w większą rezerwą do nich podchodzi, a nosa do ich legowiska już nie ładuje
Zapisane
Aneta
GMBC
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1293
WWW
Odp: Vega
«
Odpowiedz #3 :
Czerwiec 08, 2008, 18:34:39 »
Jaja jak berety
Najbardziej podobało mi się jak Vega usiadła na fretce, wygladało jakby zrobiła to celowo. Fajnie, że ma takie świetne towarzystwo.
Zapisane
Pozdrawiamy Aneta i ferajna
www.bearded-collie.pl
Iwona
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1467
WWW
Odp: Vega
«
Odpowiedz #4 :
Czerwiec 08, 2008, 20:22:34 »
Filmik jest rewelacyjny
Naprawde bardzo mi sie podoba, nie pomyslalabym, ze fretki moga sie tak bawic z psem
Ja tylko uwazalabym na zabawy na takiej sliskiej podlodze, mala rosnie i sie rozwija, lepiej niepotrzebnie nie nadwyrezac jej stawow.
Zapisane
Pozdrawiam,
Iwona
daisy
GMBC
Aktywny użytkownik
Offline
Wiadomości: 203
Odp: Vega
«
Odpowiedz #5 :
Czerwiec 09, 2008, 06:23:03 »
Niestety z podłogą narazie nic nie zrobię
Vega upatrzyła sobie dywan do sikania
jak tylko go zwinęłam to od razu nauczyła się, że załatwia się na dworze, ale jak został ponownie rozwinięty to mimo dokładnego prania mającego usunąć zapaszek zaczęła znów posikiwać w domu.
Zapisane
Małgorzata
GMBC
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1810
WWW
Odp: Vega
«
Odpowiedz #6 :
Czerwiec 11, 2008, 11:14:49 »
Filmik jest SUPER
! BOMBA! naprade godny rozpowszechnienia.
siusianie na dywan: jest na to chyba sposob. Dywan wyprac i odlozyc na ok 1-2 tygodnie. W tym samym miejscu kladaiemy szmate i pierzemy ja, ja mam zawsze duz zapas szmat.
Po kilku dniach szmata jest juz rozpoznaana i... przesuwamy ja sukcesywnie w miejsce bardziej ustronne. Jak trafia, to fajnie, bo dywan moze wkrotce wrocic.
Szmatka dla maluchow jest pozyteczna, bo szczeniakowi trudno jest wytrzymac 5-8 godzin.
Jak polubi szmatke, to na nia bedzie sikac, a dywan moze wrocic. Przez jakis czas musi byc nadal szmatka, (ja utrzymuje to dosc dlugo) zeby nie pomyslala ze dywan to zamiennik szmatki
«
Ostatnia zmiana: Czerwiec 11, 2008, 11:19:37 wysłane przez Małgorzata
»
Zapisane
www.smartness.com.pl
daisy
GMBC
Aktywny użytkownik
Offline
Wiadomości: 203
Odp: Vega
«
Odpowiedz #7 :
Czerwiec 11, 2008, 12:54:47 »
Gosiu jak przybiję ją do podłogi, szmatkę znaczy się, to może poskutkuje
przecież to najlepsza zabawka i w miejscu leżeć nie może
Maty dla psów również się nie sprawdziły - po powrocie do domu tylko strzępy zbierałam, tak więc pozostaje mi tylko przeczekać ten okres i jak najczęściej wychodzić z nią na spacery.
Zapisane
AgataW-B
GMBC
Zaawansowany użytkownik
Offline
Wiadomości: 369
Odp: Vega
«
Odpowiedz #8 :
Czerwiec 11, 2008, 13:03:53 »
no to nam się pod tym względem udało [tfu tfu odpukać!], bo Peanut mimo iż jest miłośnikiem gryzienia wszystkiego co jest z materiału, to swoje siusialkowe prześcieradło zostawia w spokoju [tfu tfu odpukać]
Zapisane
Pozdrawiam, AgA
Aneta
GMBC
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1293
WWW
Odp: Vega
«
Odpowiedz #9 :
Czerwiec 11, 2008, 13:30:16 »
Mimo, że od urodzenia kładłam szmatki (prześcieradła) spełniały one swoje zadanie do czasu. Niestety musiałam przestać je kłaść bo przyszedł taki okres , że było nasikane wszędzie tylko nie na prześcieradle
a poza tym zaczęły sikać właśnie tam gdzie był jakiś materiał np do pontonu. Jak zlikwidowałam szmatki to przestały sikać do pontonów i jeśli się zadzry w tej chwili to są kałuże tylko pzred drzwiami. Uff.
A poza tym chłopaki były jakieś grzeczniejsze i tak im pewnie zostało a dziewczyny to łobuziarki (oprócz Afrodyty, która jest wyjątkiem i potwierdza regułę)więc i inwencję mają chyba bardziej twórczą.
«
Ostatnia zmiana: Czerwiec 11, 2008, 13:33:54 wysłane przez Aneta
»
Zapisane
Pozdrawiamy Aneta i ferajna
www.bearded-collie.pl
daisy
GMBC
Aktywny użytkownik
Offline
Wiadomości: 203
Odp: Vega
«
Odpowiedz #10 :
Czerwiec 11, 2008, 13:36:26 »
Wszystko przed Wami Agatko
u mnie prześcieradło sprawdzało się przez przez pierwszych kilka dni, później nagła zmiana w zachowaniu i zarówno dywanik z łazienki jak i zasiusiane prześcieradło z przedpokoju zaciągała do siebie na posłanie.
Mało tego, Vega przy mnie i ogonach zdziwaczała, przejmuje frecia zachowania
wchodzi do szafy, z tym, że ogony swoje skarby do szafy zanoszą, a ona je wyciąga i ucieka z nimi na legowisko
Zapisane
AgataW-B
GMBC
Zaawansowany użytkownik
Offline
Wiadomości: 369
Odp: Vega
«
Odpowiedz #11 :
Czerwiec 11, 2008, 14:43:57 »
u mnie sprawdza się od ponad 2 miesięcy więc po cichu liczę, że ta tendencja się utrzyma
Mało tego wierzę w to, że za jakiś czas żadne prześcieradło nie będzie już potrzebne.
Mój za każdym razem jak wracamy wyprowadza się z domu
wynosi wszystkie zabawki,łącznie z kocykiem i posłankiem na ogródek
Zapisane
Pozdrawiam, AgA
Iwona
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1467
WWW
Odp: Vega
«
Odpowiedz #12 :
Czerwiec 12, 2008, 07:19:31 »
Cytat: Małgorzata Czerwiec 11, 2008, 11:14:49
Filmik jest SUPER
! BOMBA! naprade godny rozpowszechnienia.
Tez tak mysle, stad moja prosba do Daisy - czy moglabys wgrac ten filmik rowniez w serwisie
www.pies.onet.pl?
To serwis, ktory ja prowadze i fajnie byloby miec tam taki filmik
Zwlaszcza, ze ciekawych filmow tam poki co zbyt wiele.
Zapisane
Pozdrawiam,
Iwona
Małgorzata
GMBC
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1810
WWW
Odp: Vega
«
Odpowiedz #13 :
Czerwiec 12, 2008, 07:19:44 »
Kochani, z Beardie to taka śmieszna sprawa, one doskonale wiedzą co Wy czujecie i w co wierzycie
Ja odchowałam już 4 mioty na prześcieradłach, ostatnie szczenięta odjechały niespełna miesiąc temu.
Prześcieradła i szmatki działały bo... chyba ja w nie wierzyłam
nawet stara Boogie, jak nie wytrzymywała, lub... nie chciało jej się wytrzymywać używała szmatek! dziś, kiedy szmat już nie ma... nie sika
ale jak wiem, że wrócić mogę później, to.. kładę prześcieradło i zawsze jest użyte (zapewne przez Boogie)
Dokładnie tak samo odchowywana była Effie, Bounty, Princessa... zawsze działało, więc Agatko, zapewne i Penaut zda egzamin :-)
Boogie, gdy była mała, do ok. 10 m-ca życia, trenowała mnie równo. Szmatka działała doskonale do ok 8-9 m-ca. Potem siki były tuż przed drzwiami ale... ale tylko jak sie spóźniłam więcej niż 10 minut!!! pytałam Ireny czy ona nie zjadła jakiegoś zegarka... ale ponoć nie... zadziwiające, bo w liczeniu minut i godzin była perfekcyjna... lepsza i dokładniejsza niż budzik. To samo było rano. Pobudka ok.5 rano, i... natychmiast siku! inaczej... kałuża przed drzwiami.
U mnie nie działały gazety... była z nich sieczka. Każdy musi sobie sam coś opracować, i pamiętać, że szczenię swoje prawa ma.
Zauważyłam, że jeśli ludzie zapomną, że psu najdłuższy i najbardziej męczący psychicznie i fizycznie spacer należy się rano, zanim zostawimy go na kilka godzin samego w domu - mają największe problemy... pies najwięcej broi itd....
Zapisane
www.smartness.com.pl
daisy
GMBC
Aktywny użytkownik
Offline
Wiadomości: 203
Odp: Vega
«
Odpowiedz #14 :
Czerwiec 12, 2008, 09:22:35 »
Cytat: Iwona Czerwiec 12, 2008, 07:19:31
Tez tak mysle, stad moja prosba do Daisy - czy moglabys wgrac ten filmik rowniez w serwisie
www.pies.onet.pl?
To serwis, ktory ja prowadze i fajnie byloby miec tam taki filmik
Zwlaszcza, ze ciekawych filmow tam poki co zbyt wiele.
Nie ma problemu, jak wrócę do domu to postaram się jeszcze dziś wgrać filmik. Cieszę się, że Wam się podoba
Gosiu, coś w tym faktycznie musi być, bowiem jak wracam z pracy prosto do domu mieszkanie zastaję czyściutkie, ale niech no tylko wstąpię po drodze do sklepu i trochę w nim zabawię. Niemal gwarantowane mam siuśki pod drzwiami.
Zapisane
Strony: [
1
]
2
|
Do góry
Drukuj
« poprzedni
następny »
Skocz do:
Wybierz cel:
-----------------------------
INFORMACJE
-----------------------------
=> Powitania
=> Hodowla
=> Wystawy - informacje, przepisy, zmiany ZKwp
=> Wystawy i spotkania 2013
=> Wystawy i spotkania 2012
=> Wystawy i spotkania 2011
=> Wystawy i spotkania 2010
=> Wystawy i spotkania 2009
=> Wystawy i spotkania 2008
=> Wychowanie, szkolenie, sport i praca
=> Zdrowie, żywienie i pielęgnacja
=> Beardie i inne zwierzaki w potrzebie
=> Literatura
=> Ciekawe opowieści...
-----------------------------
Birdołkowe FOTO-info
-----------------------------
=> Foto info - czyli pochwalić się można...
-----------------------------
Birdołkowe VIDEO-info
-----------------------------
=> VIDEO info - czyli pochwalić się można również i tu
Ładowanie...
Polityka cookies
Darmowe Fora
|
Darmowe Forum
swiatmuzyki
wataha-farkas
polskiegpsts
black-flag
yourlifetoday