Wydaje mi się, że takie rzeczy powinno się zgłaszać organizatorom. W końcu taka impreza to spory wydatek, nie mówiąc o czasie. Może warto złożyć reklamację?
sama już o tym myślałam, nawet doradzam, i sama już takie pisemko do FCI wysłałam, ale... ale to nie ma żadnego odzewu!
Euro w Budapeszcie, totalna porażka, i co? światówke im przysłali, tu pewnie bardziej o pieniądze niz o co innego chodzi
Bojkot też do końca nie ma sensu
może dlatego, mimo wszytsko wolę wystawy bardziej na północy polożone, tam az takich "CUDÓW" nie widziałam i nigdy o takich nie słyszałam.
Myślę, że może jedynym sposobem, jest nagrywanie takich zachowań sędziów i.. publikowanie w internecie. Może to troszkę ich pohamuje.