Forum Grupy Miłośników Bearded Collie
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Oficjalna strona Grupy Miłośników Bearded Collie (GMBC) - https://sites.google.com/site/grupabeardedcollie/home
O rasie, hodowle, ogłoszenia, szczenięta, wystawy.
 
Strony: 1 2 3 [4] 5 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Normy rozwojowe  (Przeczytany 39733 razy)
AgataW-B
GMBC
Zaawansowany użytkownik
****
Offline

Wiadomości: 369



« Odpowiedz #45 : Marzec 18, 2009, 22:15:51 »

nie dość że wsiowe burki to w dodatku 'psy podwórkowe' Mrugnięcie mój najchętniej spędzał by 24/7 na ogródku. z przerwą na pitku, papu i ewentualne CHWILOWE ogrzanie się gdy na dworze mróz...  Z politowaniem  Duży uśmiech
Zapisane

Pozdrawiam, AgA
Aneta
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1293



WWW
« Odpowiedz #46 : Marzec 19, 2009, 09:36:35 »

W końcu nie daleko pada jabłko od jabłoni hi, hi  Duży uśmiech
Zapisane

Pozdrawiamy Aneta i ferajna
www.bearded-collie.pl
AgataW-B
GMBC
Zaawansowany użytkownik
****
Offline

Wiadomości: 369



« Odpowiedz #47 : Marzec 19, 2009, 09:56:53 »

masz to samo u siebie?  Duży uśmiech
Zapisane

Pozdrawiam, AgA
Małgorzata
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1810



WWW
« Odpowiedz #48 : Sierpień 12, 2009, 08:32:41 »

No i tu chyba jest to właściwe miejsce.
Carol Gold napisała bardzo fajny artykuł "Watching Beardie Grow", i tam jest napisane to, co obserwuję praktycznie na co dzień.
Niemal wszystkie Bearded Collie w wieku dorastania są bardzo szczupłe "Pan skóra i kości" jak nazwała to Carol Gold. To jedna z norm rozwojowych obserwowana bardzo czesto.

Agatka ma jeszcze jedną propozycję, bo Penaut nie nardzeka na karmę, ale to niestety droga wersja, stąd nmałe oczekiwanie, ale myślę, ze już niebawem Penaut będzie miał więcej ciałka  Duży uśmiech

Co do gotowania - OK, fajne, ale nie każdy ma czas, a dosmaczanie tuszy nie przyda... bo jak już wiemy, Penaut zjada tylko okresloną ilość. Jesli za mozno zaczniemy dosmaczać, psujemy zachowanie psa, i w efekcie będzie jadł tylko z dużym dodatkiem gotowanego, a potem... tylko wybrane kąski, bo skoro Pańcia daje... czyli będzie jadł coraz mniej i z naszego planu nici.

Rafałek do grubych też nie należy  Duży uśmiech Duży uśmiech Duży uśmiech pomimo gotowania Daguś  Duży uśmiech a moja Bounty do kuleczek, choc nie ma dosmaczania, i Plindza, też już musi na linię uważać, i Conti też, podczas, gdy w tym samym domu Duchi (młodsza siostra, w wieku Penauta) jest na ten moment chudziutka, a na apetyt nie narzeka i kuchnię mają wspaniałą.
Zapisane

Milka
GMBC
Zaawansowany użytkownik
****
Offline

Wiadomości: 420



« Odpowiedz #49 : Sierpień 12, 2009, 09:00:46 »

Agata, próbowałaś podawać karmę dla psów aktywnych?
Zwykle karmione są psy sportowe, które bardzo się spalają i trudno jest zeby nabrały trochę masy. Poza tym te karmy są bardziej kaloryczne ( najlepiej posprawdzać wcześniej skład). Ja miałam duży problem z Milką, bardzo długo była za chuda. Tylko futro ją ratowało. Byłyśmy ze dwa lata na karmie EUKANUBA PROFESSIONAL PERFORMANCE ALL BREEDS HIGH ACTIVITY  (wszystkie rasy, wysoka aktywność.)U Nas pomogło.Oczywiście nie chodzi mi o promocję akurat tej karmy. Z wielu innych firm robione są karmy pod takie właśnie psy.
Zapisane

_________________________________

Pozdrawiam


http://www.beardedyork.pl
AgataW-B
GMBC
Zaawansowany użytkownik
****
Offline

Wiadomości: 369



« Odpowiedz #50 : Sierpień 12, 2009, 11:27:36 »

Agatka ma jeszcze jedną propozycję, bo Penaut nie nardzeka na karmę, ale to niestety droga wersja, stąd nmałe oczekiwanie, ale myślę, ze już niebawem Penaut będzie miał więcej ciałka  Duży uśmiech

Gosiu, przepraszam ale tego fragmentu nie rozumiem. Ja mam jakąś propozycję czy Ty masz dla mnie jakąś propozycję?  Uśmiech

Jesli za mozno zaczniemy dosmaczać, psujemy zachowanie psa, i w efekcie będzie jadł tylko z dużym dodatkiem gotowanego, a potem... tylko wybrane kąski, bo skoro Pańcia daje... czyli będzie jadł coraz mniej i z naszego planu nici.

mam podobne zdanie. kieruję się przeczuciami, które w tym wypadku mówią mi "nie rozpuść psa bo będziesz miała przerąbane". Peanut testuje mnie na każdym kroku - "na ile mogę sobie pozwolić". czasami mu ulegam co mnie później wkurza bo obraca się przeciwko mnie... jak mu zacznę dosmaczać to gadzina już mi suchej nie ruszy  Mrugnięcie przynajmniej takie jest moje przekonanie a jak to kiedyś ktoś napisał - bearded dokładnie wie o czym myślimy, więc najpewniej właśnie tak to by się skończyło Mrugnięcie

generalnie nie panikuję z powodu jego tuszy. wiadomo, że jak każda "mamcia" chciałabym aby moje "dziecko" nie wyglądało jak po obozie zagłady, ale staram się podejść do tematu rozsądnie. pytanie zadałam bo nie znam się na tej rasie tak jak Wy, więc wolałam upewnić się czy jest w tej kwestii jakaś "norma" czy raczej dowolność [jak u ludzi].


Jolu, młody dostaje karmę Specific. oddałam się w tej kwestii Gosi. poleciła Specific no to jemy Specific  Mrugnięcie na razie wygląda na to że wszystko jest ok [jest na niej od 5m-cy]. ta karma chyba nie jest dla aktywnych, ale głowy nie dam...
Zapisane

Pozdrawiam, AgA
Milka
GMBC
Zaawansowany użytkownik
****
Offline

Wiadomości: 420



« Odpowiedz #51 : Sierpień 12, 2009, 12:01:04 »

No cóż , prosiłaś o radę. Ja poradziłam sobie w ten sposób z moim (naszym) problemem żywieniowym. Nie znam karmy którą podajesz. U jednych może się sprawdzić a u innych wcale. Piszesz że podajesz już 5 miesięcy tą karmę ( u mnie zmiana widoczna była już w 3 miesiącu.) Według mnie 19 kg dla psa to nieco mało. Uśmiech
Zapisane

_________________________________

Pozdrawiam


http://www.beardedyork.pl
Dagmara
Moderator
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1390



WWW
« Odpowiedz #52 : Sierpień 12, 2009, 13:44:34 »



Co do gotowania - OK, fajne, ale nie każdy ma czas, a dosmaczanie tuszy nie przyda... bo jak już wiemy, Penaut zjada tylko okresloną ilość. Jesli za mozno zaczniemy dosmaczać, psujemy zachowanie psa, i w efekcie będzie jadł tylko z dużym dodatkiem gotowanego, a potem... tylko wybrane kąski, bo skoro Pańcia daje... czyli będzie jadł coraz mniej i z naszego planu nici.

Rafałek do grubych też nie należy -
No nie wiem, w Poznaniu sędzina powiedziała, ze jest wręcz utuczony Mrugnięcie. Na pewno jest grubszy niż np. Plindza.

Ale ciałko ma, a bez tego i on i Deep to by były kościotrupy. Więc się Gosiu z tobą nie zgodzę, że to nic nie daje. Dzięki temu ze swego rodzeństwa męskiego jeśli pamietam były mimo wszystko najgrubsze w okresie wzrostu i  młodzieżowym. I nie prawda, że to tak juz nastałe, bo i Raf je teraz lepiej suche, i Etna, i Lily - doskonale (wręcz za dużo), a w okresie dorastania nie ruszały praktycznie.
Zapisane
Aneta
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1293



WWW
« Odpowiedz #53 : Sierpień 12, 2009, 16:33:03 »

Nie polecam karmy dla aktywnych w przypadku psów o normalnej aktywności, a Peanut taką własnie ma, zazwyczaj są one zbyt wysokobiałkowe.
Zapisane

Pozdrawiamy Aneta i ferajna
www.bearded-collie.pl
Milka
GMBC
Zaawansowany użytkownik
****
Offline

Wiadomości: 420



« Odpowiedz #54 : Sierpień 12, 2009, 18:19:50 »

Mojej Milce wyszły na zdrowie, mimo że super sportowa nie była.
W badaniach krwi nigdy nie było nic niepokojącego. gdyby była przebiałczona napewno byłyby zmiany wartości krwi. ) tak miałam u yorki). Zaznaczam że robimy profilaktycznie badania krwi. Zawsze wtedy można coś odstawić jeśli są jakieś niepokojące  sygnały.
Zresztą zawsze można sprawdzić kilka firm, jaki skład mają u nich karmy dla aktywnych.Nikogo na siłę nie namawiam. U mnie się sprawdziło.  .Tak jak pisałam wcześniej Milka tak karmiona była przez 2 lata,potem nie było takiej potrzeby.Natomiast te moje 2,5 letnie jedzą Adulta i wagę mają ok.Nie potrzebowały karmy dla aktywnych, bo nigdy nie były chude.
Zapisane

_________________________________

Pozdrawiam


http://www.beardedyork.pl
daisy
GMBC
Aktywny użytkownik
***
Offline

Wiadomości: 203



« Odpowiedz #55 : Sierpień 12, 2009, 19:40:27 »

Czytając wasze wpisy totalnie zgłupiałam. W końcu trafiłam na karmę, która Vedze smakuje (dla aktywnych psów) i teraz zastanawiam się czy jej tym nie zaszkodzę, szczególnie w okresie wakacyjnym, kiedy treningi agility się nie odbywają.
Zapisane
Milka
GMBC
Zaawansowany użytkownik
****
Offline

Wiadomości: 420



« Odpowiedz #56 : Sierpień 12, 2009, 20:28:55 »

Oczywiście że jej nie szkodzisz. wcale nie musi pies uprawiać agility żeby jeść karmę dla psów aktywnych. Jeżeli nie wyleguje się na kanapie całymi dniami i jest porządnie wybiegana to nic jej nie grozi. myślę tu o karmach z wysokiej półki. Zrób jej badanie krwi i sprawdż czy wszystko w porządku.Tak na wszelki wypadek. Żywię moje psy kilkanaście lat. Ostatnie 10 karmię Eukanubą. sprawdzałam wszystkie jej rodzaje. od odchowu szczeniąt (kilka miotów) do seniora.Nigdy z powodu żywienia nie miałam kłopotów.Jeśli Vega dużo waży to oczywiście nie polecam tej karmy, jest bardziej kaloryczna.
Zapisane

_________________________________

Pozdrawiam


http://www.beardedyork.pl
Aneta
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1293



WWW
« Odpowiedz #57 : Sierpień 13, 2009, 08:29:22 »

Słuchajcie stop, stop nie róbmy zamieszania i paniki odnośnie chudych psów. Nie ma idealnego karmy dla psa, kazdy musi dobrac jedzonko wedle swojego burka. Jednym bedzie pasowało innym nie , jeśłi Vega je karmę dla aktywnych i nic złego się  nie dzieje to niech je , badania zawsze można dla uspokojenia zrobić. Najważniejsze to nie panikowac i nie przesadzać . Ballu jest chudzielcem , Jolly klocuszkiem i przeciez mam taki sam sposób ich karmienia.

I pamiętajcie co pisała Gosia,że już dawno zauważono, że beardedy w młodym wieku często są chude, poczekajcie a będzie dobrze.
Zapisane

Pozdrawiamy Aneta i ferajna
www.bearded-collie.pl
Małgorzata
GMBC
Ekspert
*****
Offline

Wiadomości: 1810



WWW
« Odpowiedz #58 : Sierpień 13, 2009, 08:36:18 »

Hej.
Agatko, jak pamietasz, mowilysmy o karmie, zawierajaca ogromne ilosci witami, mikrolelementow, i wysokostrawnych acz lekko strawnych tez tluszczy (w tym Omega 3) i bialek. To COD (C-canine, O-omega, D-dry czyli sucha) - Specific. Pełniejsza nazwa to Specific Skin & Joint Support (Widziala Agatka efekty na Plindzy i Bounty) Jest również odmiana tej karmy na hydrolizowanym łososiu COD-HY, dla psów bardzo młodych, nawet szczeniąt, alergików oraz psów z problememi wchłaniania, trzustki i innymi problemami jelitowymi. Jest super delikatna.  To droga karma, i owszem, ale za to obecnie w mojej ocenie najlepsza na rynku. Nie da jej się porównać z innymi tak na wprost. Ma zdecydowanie inne parametry niz Eukanuba czy Royal, czy też Hill's i pozostrałe na rynku.

Jak wiecie sama stosowałam już i Royala i Eukanube i Hills'a, ale niestety z przykrością stwierdzam, iż ich jakośc zdecydowanie się pogorszyła. Nie chcę robić krzywdy producentom, nie mam w tym interesu. Niestety, ale nawet hodowcy w Szwecji po 20 latach współpracy odchodzą od Eukanuby z uwagi na jakość, że psy żywione na niej w ostatnim kwartale zeszłego roku i pierwszym tego, miały zdecydowanie większe zapotrzebowani (jadły 2-3 razy więcej) chudnąc przy tym lub ew. utrzymując wagę, a o ilościach odchodów czy jakości skóry i włosa nie wspomnę. To niestety obrazek receptury :-(
Narzekania na Hills'a i Royala coraz częściej słyszę, a sama doświadczyłam efektów Hill's i nie będę już tej karmy nigdy stosowała! Wydawało się oK, ale po pół roku, braki i niedobory miko-makro elementów wyszły mi u Bounty. Mam już to poza sobą, jest obecnie super, ale nikomu nie było to potrzebne. Jeszcze niedawno, sama wymieniałam te marki jako jedne z najlepszych, dziś, zastanawiam się, co oni chcą osiagnąć? czy liczą na to, że zmiany receptur na tańsze nie dadzą gorszych efektów?... nie wiem.

Jako żywieniowiec, poleciłam Agacie karmę z olejami z uwagi na dwa fakty - ma najwyższą na rynku zawartość kwasów omega 3 i 6 (chronionych, pochodzących z ryb, silnie działających), to z uwagi na jegio rozwój stawów i chrzastek i mięśni, aby nie było zapaleń itp, poza tym, to czas wymiany futerka, więc warto wspomóc skórę, poza tym, ogromne ilości m.in.witamin z grupy B pozwolą przyspieszyć przemianę materii i w ten sposób zwiększyć apetyt, a że to karma dośc ciężka, mniejsza jej ilość (objetość) daje większą spożytą wagę karmy, czyli więcej składników. M.in.dlatego właśnie COD a nie COD-HY, bo ta druga jest lżejsza, i aby zjadł np.250 g musiałby zjeść jej ok 20-30% objętościowo więcej. Dałam Agacie trochę tej karmy i Penautowi bardzo smakowała, więc szansa, iż będzie ją jadł chętnie, w dużych ilościach jest spora  Chichot, jak osiągniemy co chcemy, wróci na karmę bytową.

Co to za karma? Duńska, firma kooperująca z Bayer'em. Ten w krajach Beneluxu , Szwajcarii i Francji  dystrybuuje tę karmę. To karma przeznaczona tylko i wyłącznie do sprzedaży poprzez weterynarzy. Jeśli ktoś jej szuka, musi pytać weta (ale tu uwaga, nie każdy wet ją zna, często jeszcze nie) , albo przedstawicieli Polypharm. Jeśli komuś z Was trudno do niej dotrzeć, pytajcie mnie. Jest w Polsce od około 2 lat.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 13, 2009, 08:58:27 wysłane przez Małgorzata » Zapisane

Milka
GMBC
Zaawansowany użytkownik
****
Offline

Wiadomości: 420



« Odpowiedz #59 : Sierpień 13, 2009, 08:46:15 »

Kompletnie Anetko nie rozumiem o jaką panikę chodzi? Nikomu nie mówię że ma karmić tak jak Ja.Myślałam że forum jest po to żeby wymieniać się doświadczeniami. Jeśli o mnie chodzi to wasze birdety mogą być chude przez całe życie. mnie osobiście to nie przeszkadza. Podzieliłam się tylko swoim doświadczeniem. Uśmiech
Zapisane

_________________________________

Pozdrawiam


http://www.beardedyork.pl
Strony: 1 2 3 [4] 5 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

proskills psychologia swietageometria planszowanie over-the-world